Dziś jest:
Piątek, 19 kwietnia 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

#17 marca 2013 17 marca 2013 - o Dynamo, papieżu i wakacjach
Zadzwoniłem do niego i okazało się, że zna mnie z czasów Radia Zet. Ciekawe, że tamten okres mojej aktywności zawodowej tak bardzo wbił się ludziom w pamięć, wręcz niczym słowa wykute w granicie… ludzie cały czas noszą gdzieś w sobie owe radiowe rejsy „Nautilusem”.  W każdym razie chwilę porozmawialiśmy.  Był on w bezpośrednim otoczeniu Dynamo, kiedy ten był z wizytą w naszym kraju. Byłem ciekaw, czy obserwując go praktycznie non-stop zauważył jakiekolwiek ślady „wielkich ustawek”. Przypomnę tylko, że Dynamo jest notorycznie posądzany o to, że spotykani.......

czytaj dalej





#5 marca 2013 Życie, śmierć, przeznaczenie - Dziennik Pokładowy 4 marca 2013
Kiedy umiera dziecko, razem z nim na swój sposób umierają także jego rodzice. Nigdy już nic nie będzie takie samo. Tak dramatyczne wydarzenie wpływa także na relacje dwojga ludzi. Bardzo często obciążają się nawzajem za to, co się stało. Związki rozpadają się, a do końca życia rodzice potrafią mieć traumę i nie są w stanie się pozbierać. Widziałem to wiele razy i często słyszałem pytanie: dlaczego nas akurat to spotkało? Dlaczego inne dzieci żyją, dają tyle radości rodzicom, a my musimy spędzać życie we łzach? Gdzie jest ten Bóg, o którym tyle mówisz? Czy tak.......

czytaj dalej





#10 lutego 2013 Chcesz wiedzieć, jakie 'coś' jest naprawdę? Nie 'słuchaj o tym' - lecz 'dotknij tego'!
Kiedyś nie było to dla mnie takie oczywiste. Myślałem na przykład naiwnie, że ktoś z tytułem profesora musi znać prawdę na dany temat. Z czasem zobaczyłem, że tytuły „doktora czy profesora” noszą przeróżnej maści głupcy, którzy wypowiadają się na jakiś temat nie mając o nim zielonego pojęcia. Kiedy jednak miałem kilkanaście lat, podchodziłem do takich osób z jakąś nabożną czcią, no bo wiadomo – naukowiec z tytułem! Oczywiście zdarzają się w tej grupie niezwykle mądrzy ludzie i dobry Bóg dał mi ten przywilej, że mogę korzystać z ich wiedzy.Dziś.......

czytaj dalej





#16 stycznia 2013 Medytacja, wygrana samochodu i bandycki napad! To wszystko w ciągu 10 minut. Wpis 16 stycznia 2013 roku.
Ta historia powinna być zapamiętana przez każdą osobę, która choć raz w życiu zastanawiała się nad tajemnicą ludzkiego przeznaczenia.  Kiedy w mediach słyszymy o tym, że ktoś tam w jakiejś miejscowości wygrał kilka milionów w lotto czy w innej loterii samochód, wtedy na pewno w głowie pojawia się myśl: dlaczego akurat on, a nie ja? Czy ta wygrana była mu przeznaczona? Czy gdzieś w gwiazdach ten człowiek miał zapisane, że dostanie taki właśnie prezent od losu? Zawsze powtarzam, że nasze życie przypomina wędrówkę, na której są stałe punkty czy wydarzenia, .......

czytaj dalej





#13 lutego 2012 Czas wejść do tego 'tajemniczego pokoju'! 13.02.2012
Jaka jest przyszłość badania zjawisk niewyjaśnionych? Moim zdaniem odpowiedź jest tylko jedna: czas zapomnieć tylko o archiwizowaniu, a trzeba samemu próbować zmierzyć się z danym fenomenem. Zawsze opisuję podczas wykładów sytuację, kiedy w mieszkaniu jest dziwny, tajemniczy pokój. Zbieramy informacje na temat tego, kto kiedyś wszedł do owego pokoju, kto tam czego doznał. Oczywiście nasza wiedza jest coraz większa, ale jedynym wyjściem na poznanie prawdy jest wejście do tego pokoju. Ze wszystkimi tego konsekwencjami.  Każdego dnia dostajemy dosłownie dziesiątki relacji.......

czytaj dalej





#17 stycznia 2012 Książka o Zdanach i... moja "meksykańska organizacja"! 18.01.2012
Od kilku lat działam aktywnie w dwóch organizacjach zajmujących się badaniem zjawiska UFO (nie licząc oczywiście naszego drogiego okrętu z banderą N). Jednej amerykańskiej, a drugiej meksykańskiej. I o tej ostatniej napiszę kilka słów.Jestem tam „szarą piechotą” i nie pełnię żadnych szczególnych funkcji, co bardzo mi odpowiada z wielu powodów. Raz, że w ten sposób zyskałem naprawdę serdecznych i oddanych przyjaciół, a dwa, że jestem informowany na bieżąco o wszystkich działaniach i materiałach, które nie trafiają „do serwisó.......

czytaj dalej





#1 stycznia 2012 1 stycznia 2012 - kilka słów od kapitana okrętu dla czytelników serwisu.
Kiedyś dwadzieścia lat temu starałem się sobie „siebie” wyobrazić w roku 2012. To był moment, kiedy po raz pierwszy usłyszałem o tym, że w 2012 ma się „coś tam wydarzyć”. Gdzieś o tym przeczytałem, że jakiś Kalendarz Majów i wielka zmiana dla ludzkości. Data ta była dla mnie zupełnie abstrakcyjna nie tylko dlatego, że trudno było mi sobie wyobrazić przebiegunowanie Ziemi, ale także okres dwudziestu lat był dla mnie nieogarniętą ludzkim umysłem wiecznością. Wydawało mi się, że to będzie za „miliony lat świetlnych”, a ja w takim wieku w jakim obecnie jestem.......

czytaj dalej





#15 marca 2010
Czym jest dla Ciebie mój drogi czytelniku Fundacja Nautilus? Wiele razy zadaję sobie to pytanie także jako człowiek, który jest w końcu prezesem tej – mogę się założyć o każde pieniądze – najbardziej niezwykłej polskiej organizacji pozarządowej. Zadaję je, choć znam odpowiedź. Dla przytłaczającej ilości osób to przede wszystkim jakiś tam portal w polskiej sieci, na którym można „przeczytać to i owo”, czasami się roześmiać, czasami się zadumać, czasami zdenerwować. Na kilka minut, ot – trochę z nudów, trochę dla rozrywki, trochę, .......

czytaj dalej





#11 marca 2010 11 marca 2010
Ta sprawa na pewno przejdzie do historii polskiej kryminalistyki i w ogóle do historii Polski. Jako dziennikarz stacji informacyjnej śledziłem ją z uwagą od samego początku i do tej pory nie mogę uwierzyć, że to naprawdę się wydarzyło. Syn bogatego przedsiębiorcy zostaje uprowadzony przez bandę zbirów próbujących w ten sposób wymusić wypłatę okupu. Następnie miesiącami jest przetrzymywany w wykopanym dole, a następnie bestialsko zabity. Sprawa Krzysztofa Olewnika jest tak niebywała, że nawet scenarzyści filmowi – a sam zajmuję się tym zajęciem od lat – mieliby.......

czytaj dalej





#26 lutego 2010 26 lutego 2010 roku
Osoby, które śledzą działalność FN od prawie dziesięciu lat wiedzą, że od czasu do czasu mamy coś, co nazwałbym... hmm... „przerwą techniczną”. Nie ma bowiem czasu na zajmowanie się sprawami bieżącymi, gdyż jakiś projekt jest niestety wyjątkowo drapieżny, jeżeli chodzi o kradzież czasu. W ostatnich dniach takim projektem okazał się kanał tematyczny NAUTILUS HD, nad którym praca – czego nie ukrywam – pochłonęła mnie całkowicie. Naprawdę fascynujący projekt, zupełnie inny od tego, czym zajmowałem się do tej pory.  Dopóki nie będziemy mieli pieniędzy.......

czytaj dalej





#10 lutego 2010 8 lutego 2010
Uwielbiam nocne audycje i trochę żałuję, że teraz nie mam na nie czasu. W nocy inaczej brzmi głos, a radio staje się miejscem prawdziwie magicznym. To była jedna z tych audycji, których nigdy nie zapomnę. W Pierwszym Programie Polskiego Radia miałem trzy godziny, aby trochę zaczarować słuchaczy tematyką „zjawisk niewyjaśnionych”. Słuchali naprawdę wszyscy, od morza po Tatry i od Kamczatki po prerie Teksasu. Pamiętam, jak kiedyś zadzwonił kierowca amerykańskiej ciężarówki, Polak, który jechał potężną dwudziestotonówką „high-wayem” w Arizonie.......

czytaj dalej





#23 stycznia 2010 23 stycznia 2010
Któż nie śnił o naprawdę dużych pieniądzach? Nie mam na myśli tutaj jakiegoś „śmiesznego majątku” w wysokości kilku milionów złotych do wygrania w Lotto, ale o... prawdziwie dużych pieniądzach, a takie dla mnie zaczynają się od kwoty 100 milionów. Dużo? Może tak, może nie. Zależy, jak się na to spojrzy. Dla przedsiębiorcy posiadającego wielką firmę to jedynie kilka procent udziałów, jakieś hale produkcyjne czy kontrakty.  Pamiętam, jak kiedyś rozmawiałem z Markiem Kondratem, znanym aktorem i faktycznie bardzo sympatycznym człowiekiem. Rozmowa była dla.......

czytaj dalej





#19 stycznia 2010 19 stycznia 2010 roku
  Kiedy przeglądam relacje ludzi, którzy mieli okazję spotkać się i porozmawiać z obcymi istotami, które w pojazdach UFO wylądowały na Ziemi, zawsze uderza mnie jedno. Mówią oni bowiem tylko w jeden sposób: „nasza planeta należy do...”, „nasza rasa zamieszkująca planetę X już dawno zauważyła, że...”, „nasza cywilizacja zamieszkująca kilka planet w układzie X jest od dawna pozbawiona...” itp. Nigdy, ale to absolutnie nigdy (a przypadków wiarygodnych rozmów ludzi z obcymi są tysiące) nie usłyszeliśmy: „.......

czytaj dalej





#15 stycznia 2010 14 stycznia 2010
Minimum 100 tysięcy ofiar ostatniego trzęsienia ziemi... Jak to banalnie brzmi, kiedy te słowa wypowiadam prezentując wiadomości w telewizji. Jednak za tym idzie niewyobrażalna tragedia ludzka, setki osób walczących o życie pod gruzami domów, a wreszcie ból i rozpacz rodzin po utracie bliskich. Zawsze wtedy mam poczucie, że media banalizują dramat sprowadzając go do kolejnej wiadomości w "serwisie newsowym". I jeszcze jedna refleksja - nasza planeta jest bardzo niebezpiecznym miejscem dla żywych istot. Dotyczy to nawet nas, mieszkańców spokojnej krainy nad.......

czytaj dalej





#13 stycznia 2010 11 stycznia 2010
 Od lat fascynują mnie Amerykanie negujący to,  że była II Wojna  Światowa. Ta grupa ma własne Stowarzyszenia, od czasu do czasu piszą odezwy do rządu, senatu i prezydenta USA, wydają własne książki i gazety. O „kłamstwo II wojny” oskarżają rząd. Oczywiście rząd amerykański.Trudno oszacować, jak duża jest to grupa, ale od lat książki demaskujące „kłamstwo II Wojny  Światowej” sprzedawane są w milionowych nakładach. Na początku lat 90-tych byłem w Stanach Zjednoczonych na zaproszenie jednej z dużych linii lotniczych. Akurat było uruchamiane nowe połączenie.......

czytaj dalej





STRONA
1 2
Nowsze Nowsze
Strona 1 / 2

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

WYWIAD Z IGOREM WITKOWSKIM

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.