Dziś jest:
Piątek, 29 marca 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 21791x | Ocen: 8

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Czw, 31 gru 2009 22:53   
Autor: tłum. Robert Michalski, źródło: Prasa Hiszpańska   

Duch w szpitalu w hiszpańskiej Grenadzie


Na początek Nowego Roku proponujemy historię z... duchem w roli głównej. Znalazł ją nasz czytelnik, który na co dzień śledzi prasę hiszpańską.

 

Witajcie!

Jak przystało na załoganta Nautilusa pomyszkowałem i znalazłem ciekawy artykuł w prasie hiszpańskiej. Myślę, że warto zamieścić go na waszej stronie – o ile was zainteresuje oczywiście.

Bede szukał dalej jak coś ciekawego znajdę, to przetłumaczę i wam wyśle.

Postaram się wysyłac tylko rzeczy wartościowe.

Pozdrawiam.

 

Robert Michalski

 

Postawa jak najbardziej zasługująca na słowa uznania. Zobaczmy tekst, który znalazł p. Robert.

 

 

Duch w hiszpańskim szpitalu.

 Zdarzenie ktore chce tu opisac wydarzylo sie to w lipcu 1985 roku w szpitalu w Granadzie – poludniowa Hiszpania (Hospital Materno Infantil de Granada).

Głównymi świadkami zdarzenia były pielęgniarka i anestezjolog, pełniące tego dnia dyżur. Jedna z nich to Elena de Teresa, której normalnym stanowiskiem pracy był gabinet rentgenowski.


 

Tego dnia skierowana była do pracy w informacji izby przyjęć.

Punk informacji znajdował się w małym pomieszczeniu z jednym tylko okienkiem, przez które Elena de Teresa udzielała wskazówek. Były tam również drzwi, przez które miał prawo wchodzić tylko personel szpitala i osoby upoważnione. Niemniej jednak od czasu do czasu wchodzili przez nie zagubieni pacjeci.

Tego dnia podszedł do okienka Eleny pewien mężczyzna. Ubrany był na czarno i - co zwróciło jej szczególną uwagę - miał bardzo smutne rysy twarzy. Oczywiście nie powinno nikogo dziwić, tym bardziej pielęgniarkę, że do szpitala przychodzi ktoś, kto jest bardzo smutny. Niemniej jednak jego twarz zdawała się być inna niż pozostałych pacjentów.

 

Mężczyzna podał pielęgniarce imię i nazwisko kobiety, mówiąc, iż jest ona jego żoną i że niedawno miała przejść operację. Zapytał, czy może ją odwiedzić.

Pielęgniarka wpisała dane kobiety do komputera i sprawdziła, że rzeczywiście znajduję się taka osoba na bloku intensywnej terapii. W trakcie tłumaczenia mężczyźnie w jaki sposób ma odnaleźć tą salę, do okienka podbiegła młoda, blada i zdyszana dziewczyna pytając drżącym głosem – „jak czuje się moja matka?”

Elena poprosiła o imię i nazwisko matki dziewczyny. Jakież było jej zdziwienie słysząc, iż jest to ta sama kobieta, której szukał mężczyzna w czerni. Zdziwiło ją to, że pomimo iż oboje odwiedzają tą sama osobę, stoją przy okienku nie zamieniając ze sobą słowa. Pomyślała, że muszą należeć do skłóconej rodziny i nie rozmawiają ze sobą.

- Chora znajduje się na intensywnej terapii – powiedziała głośno Elena, aby oboje ją usłyszeli – możecie udać się tymi schodami.

-   Jak to – “możecie iść?” –  zapytał mężczyzna marszcząc czoło.

 -  Może pan iść tamtymi schodami – powtórzyła grzecznie pielęgniarka, zastanawiając się, co takiego musiało się wydarzyć między nimi, skoro nawet podczas odwiedzin chorego w szpitalu nie byli w stanie ze sobą rozmawiać.

Elena wręczyła każdemu z osobna przepustkę i wskazawszy ponownie drogę, wróciła do swoich obowiązków.

Kilka minut później, ta sama, roztrzęsiona dziewczyna wróciła do informacji prosząc Elenę o rozmowę z lekarzem opiekującym się jej matką.

Elena zadzwoniła na oddział intensywnej terapii prosząc o rozmowę z Alicją, lekarką prowadzącą matkę dziewczyny.

Po  kilku minutach Alicja zeszła z oddziału do recepcji i przywitawszy się z dziewczyną zaproponowała, że zaprowadzi ją do Sali, gdzie leży jej matka i po drodze wyjaśni szczegóły dotyczące stanu jej zdrowia.

Nie upłynęło 15 minut, kiedy do okienka informacji ponownie podbiega ta sama zdyszana dziewczyna, ponownie prosząc o to samo – o widzenie z lekarzem prowadzącym jej matkę!

Elena zaniemowila. Zdziwiona, ponownie zadzwoniła na oddział intensywnej terapii.

-   Alicja, jest u mnie ponownie ta dziewczyna, która szła z tobą na górę i prosi o rozmowę z tobą.

            - Przepraszam, ale musiałam po drodze na chwilę wejść na inna salę, ale nie przejmuj się, jestem już przy niej - zaraz się nią zajmę.

 Elena nie mogla uwierzyć w to, co usłyszała.

- Jak to jesteś przy niej, skoro ona stoi przed moim okienkiem?

Dziwnej rozmowie przysłuchiwał się stojący obok sanitariusz i inna pielęgniarka.

Elena opisała wygląd dziewczyny stojącej naprzeciw niej, który jota w jotę pokrywał się z wyglądem dziewczyny, którą Alicja odebrała kilkanaście minut wcześniej z recepcji i która teraz stała obok niej trzy piętra wyżej!

Alicja postanowiła pozostawić dziewczynę, która jej towarzyszyła na chwilę w poczekalni. Przez telefon zaproponowała, aby Elena skierowała dziewczynę, która teraz stała przed okienkiem w recepcji na górę po schodach, na których Alicja będzie na nią czekała. Tak też Elena uczyniła.

 

Po kilku kolejnych minutach Elena odebrała telefon i usłyszała, że Alicja w dalszym ciągu czeka na schodach, ale nikt jak dotąd się nie pojawił! Na pytanie Eleny - gdzie jest dziewczyna? - Alicja odpowiedziała zgodnie z prawdą, że po prostu zniknęła.

 

Minęły kolejne dni, w tym czasie operowana kobieta została przeniesiona z intensywnej terapii na zwykły oddział. Alicja jako jej lekarz prowadzący odwiedziła ją, aby spytać o jej samopoczucie. W sali już byli mąż i syn pacjentki. Po krótkiej rozmowie Alicja zauważyła na nocnej szafce zdjęcie w ramce.

- Kim jest dla pani dziewczyna z tej fotografii? – zapytała.

- To moja córka – odparła kobieta.

- Jakiś czas temu zrobiła mi i mojej koleżance niezłego psikusa – dodała z uśmiechem Alicja.

Mąż kobiety i jej syn poprosili, aby Alicja natychmiast wyszła z sali, stwierdzając, że jej żarty nie są na miejscu. Syn pacjentki dodał, że jego siostra dwa lata temu zgineła w wypadku samochodowym i nie życzy sobie takich wygłupów.

 

Historia ta choć wygląda na scenariusz filmowy, wydarzyła się naprawdę. Elena de Teresa i inni czlonkowie personelu twierdzą, że w w sali w której leżała matka tajemniczej dziewczyny, jeszcze około miesiąc po jej wypisaniu ze szpitala, czuć było zapach benzyny. Po miesiącu wszystko wróciło do normy.

 

Przypadek ten został starannie zbadany przez Juana Jose Beniteza /zdjęcie poniżej/, który korzystając z pomocy kierownictwa szpitala wykluczył oszustwo.


 

Komentarze: 0
Wyświetleń: 21791x | Ocen: 8

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Czw, 31 gru 2009 22:53   
Autor: tłum. Robert Michalski, źródło: Prasa Hiszpańska   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

WYWIAD Z IGOREM WITKOWSKIM

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.