Dziś jest:
Piątek, 19 kwietnia 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 6654x | Ocen: 8

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Pt, 2 mar 2018 17:35   
Autor: FN, źródło: FN   

MURY INKASKIEGO KOMPLEKSU SASAYHUAMAN –OTO DOWÓD NA ZAAWANSOWANE TECHNOLOGIE STAROŻYTNYCH!

Sacsayhuamán to kompleks inkaskich kamiennych murów wzniesionych w pobliżu miasta Cuzco w Peru. Jest on położony dość wysoko, bo leży na wysokości ponad 3600 m n.p.m. W 1983 roku obiekt został wpisany wraz z historycznym miastem Cuzco na listę światowego dziedzictwa UNESCO.



Nieznane jest przeznaczenie budowli. Niektórzy naukowców uważają, że było to miejsce kultu religijnego. Inni skłaniają się ku tezie, że raczej była to twierdza. Przypuszcza się również, że Sacsayhuamán stanowi głowę pumy, której kształt widoczny z lotu ptaka tworzy razem z historyczną częścią miasta Cuzco.

Okres, w którym wzniesiono mury, także nie jest jasny. Według wielu archeologów budowa miała miejsce w drugiej połowie XV wieku, za panowania króla Pachacuteca, względnie została wówczas rozbudowana na bazie budowli powstałych w XI wieku.

Konstrukcja murów – perfekcja poza zasięgiem współczesnych technologii!

Nas jednak najbardziej interesuje coś innego – mury, a raczej sposób ich budowy. Wszystkie kamienie są łączone bez zaprawy. Budowla składa się z trzech megalitycznych murów w układzie tarasowym – jeden nad drugim, zbudowanych w zygzak, rozciągających się na długości około 400 m. Do budowy ścian użyto ogromnych głazów dostarczonych z kamieniołomów znajdujących się w odległości 15 km, a następnie obrabianych w celu idealnego ich dopasowania bez stosowania zaprawy. Największy użyty kamień ma wymiary 9 m wysokości, 5 m szerokości i 4 m grubości. Jego waga wynosi około 350 ton.

Nikt nie wie, jak Inkowie transportowali te gigantyczne kamienie, ponieważ nie znali ani koła, ani rolek. Nie jest również zrozumiałe, jak je obrabiali znanymi sobie narzędziami kamiennymi, których twardość nie wystarczała do obróbki granitu. Ale absolutnie numerem jeden wśród wszystkich zagadek Sacsayhuamán jest precyzja spasowania ze sobą poszczególnych elementów kamiennych. Powiedzieć, że głazy są dopasowane „idealnie” to tak, jakby nic nie powiedzieć. Nie można między nich wsadzić nawet najbardziej naostrzoną żyletkę!





 

Bardzo podobne rzeczy znajdziemy w kompleksie Puma Punku - pisaliśmy o tym m.in. tutaj:

https://ww.nautilus.org.pl/artykuly,2656.html

W sprawie "perfekcji murów wykonanych przez starożytnych" dostajemy sporo e-maili.

From: [dane do wiad. FN]
Sent: Wednesday, February 28, 2018 1:23 PM
To: nautilus@nautilus. org. pl <nautilus@nautilus.org.pl>
Subject: Megalityczne odkrycia z Ameryki południowej HD. PL.

Jestem pod wrażeniem dokładności spasowania megalitycznych konstrukcji.

https://www.youtube.com/watch?time_continue=15&v=L3S5ULoPXgc

https://www.google.pl/search?q=sacsayhuaman&client=firefox-b-ab&dcr=0&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwj2kIPIzMjZAhVLhqYKHeV2CHUQ_AUICigB&biw=1351&bih=562


Pozdrawiam,

JR

 

Polecamy także znakomity film "Tajemnice Piramid", gdzie jest bardzo dobrze pokazane bezradność współczesnej nauki, która próbuje wyjaśnić perfekcyjną obróbkę kamieni przez starożytnych zwykłym zdaniem "jakoś to zrobili i tyle".

  

Już po publikacji w serwisie otrzymaliśmy bardzo ciekawe zdjęcie od naszej czytelniczki. Natychmiast postanowiliśmy je dołączyć do tej publikacji.

 

From: [dane do wiad. FN]
Sent: Saturday, March 3, 2018 1:55 AM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject: dotyczy artykułu Mury inkaskiego kompleksu Sasayhuanman

 

Witam serdecznie Załopgant Mayanka i posyłam pozdrowienia oraz mega ilosci dobrych energii Kapitanowi i Całej Ekipie Nautilusa!

 Po przeczytaniu wpisu  o budowlach inków na terenie dzisiejszego Peru oraz Boliwii od razu  włączyła się mi retrospekcja z przed ok półtora roku , kiedy to miałam radość i okazje, osobiście eksplorować tamte tereny. Energie wspaniałe, odczuwalne nawet w dzisiejszych czasach.

W załączniku posyłam teraz jedno zjdęcie  . Jest to wg. naszej indiańskiej przewodniczki najmniejszy element kamienny wmurowany, dopasowany w mury Twierdzy. To jest oryginalny kawałek, nic współcześnie sztukowanego.

I rzeczywiście jest wielkości paznokcia u kciuka w ręce człowieka. 

pozdrawiam [dane do wiad. FN]


Nasza czytelniczka wśród różnych zdjęć niezwykłych kamieni przysłała także fotografię czegoś mało znanego, czyli złotą mapę nieba.


[...] w załacznikach przesyłam kilka moich prywatnych zdjęć wykonanych w czasie wyprawy do Peru i Boliwii i 2016 roku. Są tam dwa  interesujace zdjęcia przedstawiające sporej  wielkości tablicę wykonana ze złota na której znajduje się tzw.  Mapa Nieba.  Rzeczywiście ogromne wrażenie sprawia widok tych budowli i kamiennych ścian ściśle dopasowanych głazów.Energie tam nadal cudowne sa i jak sądzę, jakie były, sa to i takie pozostaną.

 Pozdrawiam serdecznie !













Komentarze: 0
Wyświetleń: 6654x | Ocen: 8

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Pt, 2 mar 2018 17:35   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

WYWIAD Z IGOREM WITKOWSKIM

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.