Dziś jest:
Czwartek, 18 kwietnia 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 736x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Pon, 15 kwi 2019 16:12   
Autor: FN, źródło: FN   

TAJEMNICA LUDZKIEGO UMYSŁU


O tej sprawie pisaliśmy niedawno w dziale FN 24. Chodzi o postać geniusza muzycznego Dereka Amato, który nagle po wypadku odkrył w sobie gigantyczny talent muzyczny, choć wcześniej z muzyką nie miał nic wspólnego. Był on pracownikiem korporacji, szkolił pracowników. Pewnego dnia skacząc do wody miał wypadek, w wyniku którego nabawił się poważnego urazu głowy. Okazało się później, że ten nie interesujący się wcześniej muzyką, nie posiadający umiejętności gry na jakimkolwiek instrumencie, nie znający nut człowiek stał się – tak się go się określa - geniuszem muzycznym.

https://www.nautilus.org.pl/news24,522,20-maja-2019--niezwykla-historia-dereka-amato.html

 

Autorka tego tekstu przysłała nam kolejny o następnej podobnej postaci, która po wypadku odkryła u siebie fenomenalne właściwości. Trafił on do naszego serwisu www.messing.org.pl, ale ze względu na wagę poruszanego aspektu „tajemnej mocy człowieka” postanowiliśmy zaprezentować go także w serwisie głównym Fundacji Nautilus – nasi koledzy z Projektu Messing obiecali, że sprawa „mocy człowieka”, którą czasami budzą „dramatyczne w skutkach wypadki”, jest stale monitorowana przez projekt. Poniżej tekst kolejnego e-maila od autorki wiadomości o Dereku Amato:

[…] Jeszcze tylko wracając na moment do osoby Dereka Amato, to tak w ciągu dnia przypomniał mi się podobny przypadek. Odświeżyłam sobie pamięć i ze względu na pewien szczegół postanowiłam jeszcze o tym napisać.

Dotyczy on Jasona Padgetta, który do 2002 roku wiódł życie dosyć lekko podchodzącego do życia mężczyzny, lubiącego zabawić się, powygłupiać i ze względu na porywczy charakter czasami także pobić (zdjęcie z tego okresu w tle z dłonią załączam).





 No i właśnie w 2002 roku w wieku 31 lat w Tacoma w stanie Washington został ciężko pobity do nieprzytomności przed barem karaoke. Po odzyskaniu przytomności w szpitalu okazało się, że zaczął kompletnie inaczej postrzegać świat, a mianowicie w postaci równań matematycznych, które wszędzie widział we fraktalach.


Równania matematyczne, np. twierdzenie Pitagorasa widział w obiektach, których nigdy wcześniej nie postrzegał w ten sposób. Dodam tylko, że w latach siedemdziesiątych dwudziestego wieku Mandelbrot spopularyzował geometrię fraktalną i to pojęcie zostało od 1982 roku wprowadzone do matematyki. Najsłynniejszy obiekt współczesnej matematyki to jeden z najbardziej znanych fraktali tzw. zbiór Mandelbrota, popularnie nazywany żukiem. Fraktale są wszędzie wokół nas w całej naturze i mają zastosowanie w różnych dziedzinach poza matematyką np. każdy telefon komórkowy korzysta z wbudowanej anteny fraktalnej. 

Wracając do Jasona Padgetta (obecnie ma 49 lat)  to nigdy wcześniej poza nauką w szkole na lekcjach nie interesował się matematyką i nie przejawiał żadnych zdolności w tym kierunku. Po wypadku jednak stał się wybitnym matematykiem, teoretykiem liczb, który jak twierdzi cały czas wszędzie postrzega równania matematyczne, które są tak piękne, że zaczął ręcznie je rysować w postaci skomplikowanych fraktali matematycznych. Ma nie tylko zdolności matematyczne, ale wykazuje w swoich fraktalach także zrozumienie zasad fizyki. Jest uważany za geniusza.


Piszę o tym również dlatego, że jeden z jego najbardziej znanych fraktali z zakodowanymi równaniami to fraktal dłoni tzw. kwantowa dłoń lub ręka kwantowa.




Gdy dzisiaj w końcu przypomniało mi się nazwisko tego człowieka i po wpisaniu w wyszukiwarkę wyskoczyła mi na pierwszych miejscach ta kwantowa dłoń rozrysowana w postaci fraktalu matematyki i fizyki, to postanowiłam jeszcze i o tym przypadku napisać. To ciekawe, że w taki sposób Padgett postrzega dłoń, ponieważ jak wiadomo język matematyki i fizyki to uniwersalny język w całym wszechświecie i w ten sposób komunikujemy się  również z Obcymi, a to też przecież gest który […] pojawia się w operacji KONTAKT.



[…] W każdym bądź razie przypadek Dereka Amato, Jasona Padgetta, czy też Daniela Tammeta ( po ataku epilepsji, odkrył u siebie wybitne zdolności arytmetyczne, a także niezwykłą zdolność polegającą na bardzo szybkim uczeniu się języków obcych. W tydzień potrafi nauczyć się nowego języka) to przypadki ludzi, którzy po ciężkich urazach głowy stali się geniuszami. Nauka tłumaczy to w ten sposób, że czasami mózg po ciężkich urazach regenerując się uaktywnia te rejony, które były do tej pory nieaktywne. To nie tłumaczy jednak do końca takich zdolności, jakimi te osoby nagle się posługują. Najprawdopodobniej tak jak już kiedyś napisałam w artykule do FN czy mózg i umysł to jedno i to samo z 2018 roku, mózgi tych ludzi po takim wstrząsie uaktywniają się, a następnie łączą się z tzw. uniwersalnym umysłem tzw. Akaszą, ponieważ z dużą dozą prawdopodobieństwa mózg jest odbiornikiem inteligencji kosmicznej, która istnieje poza ciałem. Umysł jest z kolei gdzie indziej, jest częścią Wszechświata i czerpie z tzw. uniwersalnego banku wiedzy. Ci ludzie, nagle otrzymują dostęp do tego uniwersalnego umysłu.

[…]

Autor: Beata Dąbek.

 

Pięknie dziękujemy za ten ciekawy tekst i oczywiście zgadzamy się z tezą, że ludzki umysł ma swoje źródło w czymś wielkim, niewyobrażalnie potężnym, co jest daleko wykraczające poza „ciekawe ułożenie atomów tworzących mózg”.

Od lat na pokładzie okrętu Nautilus ćwiczymy pamięć i zawsze to radzimy wszystkim na naszych wykładach. Inaczej nie bylibyśmy w stanie prowadzić tak potężnej machiny jak FN. Warto wspomnieć o zagadkowym fenomenie związanym z zespołem sawanta.

Zespół sawanta (fr. savant, uczony) to rzadko spotykany stan, gdy osoba z zaburzeniami rozwoju jest wybitnie uzdolniona (geniusz), co jest zazwyczaj połączone z doskonałą pamięcią. Zespół sawanta pojawia się w przybliżeniu u co dziesiątej osoby, u której zdiagnozowano zaburzenia ze spektrum autyzmu (co najmniej połowa osób z zespołem sawanta to osoby autystyczne) i u ok. 1/1400–1/2000 osób z niepełnosprawnością intelektualną lub uszkodzeniami mózgu.

Opisano ok. 100 przypadków sawantyzmu. Charakterystyczne cechy większości z nich to IQ w zakresie 40–70. Występuje częściej u mężczyzn – około 4 do 6 przypadków na jeden przypadek kobiety. Mimo że większość przypadków zespołu sawanta ma charakter wrodzony, to może się on ujawnić także jako efekt uszkodzenia lub choroby mózgu lub stosunkowo rzadko u osób, które popadły w różne rodzaje otępienia umysłowego.


Większość zdolności sawantów dotyczy funkcji typowych dla prawej półkuli mózgowej i mają charakter niesymboliczny, artystyczny (np. zdolności plastyczne – malarstwo i rzeźba), wizualny lub motoryczny (np. zręczność manualna lub orientacja przestrzenna). Niektórzy sawanci mają zdolności językowe (choć zdarzają się one wyjątkowo rzadko) – potrafią w krótkim czasie opanować niezwykłą liczbę słów i zagadnień gramatycznych z obcego języka, zwykle bez zrozumienia go (tzw. pamięć bez pojmowania lub określenie nadane przez Downa, tzw. adhezja werbalna). Częściej pojawiają się zdolności muzyczne (najczęściej używanym przez sawantów instrumentem jest fortepian) i rachunkowe (sawant jest w stanie podać w ciągu kilku sekund dzień tygodnia sprzed 4000 lat lub odtworzyć bardzo długi ciąg cyfr). U niektórych sawantów pojawia się zdolność precyzyjnego odmierzania czasu z dokładnością porównywalną do zwykłych zegarów.

Aby zrozumieć „moc sawantów” trzeba obejrzeć film, który mamy w naszym Archiwum Wideo FN i który na potrzeby tej publikacji wprowadziliśmy do sieci. 

Komentarze: 0
Wyświetleń: 736x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Pon, 15 kwi 2019 16:12   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

WYWIAD Z IGOREM WITKOWSKIM

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.