Dziś jest:
Wtorek, 16 kwietnia 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 3004x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Nie, 30 cze 2019 15:40   
Autor: FN, źródło: FN   

ZWIERZĘTA I ICH SZÓSTY ZMYSŁ



Zwierzęta widzą znacznie więcej niż ludzie – to prawda znana od wieków. Oczy naszych czworonożnych przyjaciół dostrzegają energie lub obiekty, które zwykłe ludzkie oko po prostu nie dostrzega. Ile razy czytaliśmy opisy sytuacji, kiedy to pies lub kot „wodził za czymś niewidzialnym wzrokiem”, co akurat poruszało się po pokoju.

Zdarzało się, że po śmierci któregoś z domowników pies nagle patrzył się w pusty kąt i zaczynał skomleć i merdać ogonem w sposób, w jaki zawsze witał taką osobę. Ostatnio zebraliśmy kilka intrygujących relacji dotyczących tego, że ludzie na kilka dni przed swoją śmiercią mają nad sobą tzw. białą aurę, o której mówią jasnowidze (pisaliśmy o tym wiele razy) i którą wyraźnie widzą zwierzęta. To są fascynujące i w pewien sposób przerażające relacje, kiedy takie zachowanie zwierząt było swoistym „zwiastunem śmierci”.

Ostatnio jeden z naszych znajomych opowiedział historię swojego kuzyna, który miał jechać razem z kolegami do miejscowości obok. Jego pies nie chciał go wypuścić, zachowywał się bardzo dziwnie. Skomlał, zębami przytrzymywał jego ubranie. Mężczyzna odgonił psa i oczywiście poszedł do samochodu znajomych. Pies cały czas był potwornie zdenerwowany, co zauważyła matka tego chłopaka. Godzinę później przyszła tragiczna wiadomość – samochód miał wypadek, dachował, a dwie osoby zginęły, w tym także jego kuzyn.

Pies w jakiś niezrozumiały sposób wyczuł, że zbliża się ogromne niebezpieczeństwo, śmieć dla człowieka i próbował powstrzymać jego wyjście. Dostajemy sporo opowieści o naszych „młodszych braciach” – oto przykład pierwszy z brzegu.


From: […]

Sent: […]

To: nautilus@nautilus.org.pl

Subject: Zdarzenie - szósty zmysł zwierząt, emanacja siły i sen

 

Witam,

 

Piszę do Państwa, ponieważ kilka dni temu usłyszałem historię, która sprawiła, że poczułem (tak jak to Państwo mówicie) "zimny powiew kosmosu".

W historii tej pojawia się wątek "szóstego zmysłu" zwierząt, snu oraz emanacji złej energii (przynajmniej tak to interpretuję). Sprawa miała miejsce w niedzielę 24.05.2015r. w Krakowie. Bliska mi osoba (nazwijmy ją Magda) opowiedziała mi o zdarzeniu do jakiego doszło u jej koleżanki Beaty. Jak się okazało w odwiedziny przyjechała do niej ich wspólna znajoma (dla dalszej opowieści Iza), z którą Magda nie utrzymywała już kontaktu od dłuższego czasu. Znajomość zerwała po tym, gdy po kilkuletniej przyjaźni, zrozumiała, że Iza ma na nią ogromnie zły wpływ - m. in. używki, wagary w szkole, totalnie destruktywne podejście do ludzi i świata. Magda czuła się po prostu źle w towarzystwie Izy (mówi o takim wewnętrzym uczuciu, że "coś jest nie tak"). Z tego co wiem, Iza pochodzi z rozbitej rodziny i totalnie odcięła się od wiary w Boga, a wręcz nie ukrywa, że wyznaje kult szatana!

Wieczorem 23.05., osoby, które były w mieszkaniu zauważyły, że kot należący do Beaty nieustannie wpatruje się w Izę - wręcz nie spuszcza z niej wzroku. W pewnym momencie nawet pojawiły się zabawne komentarze z tym związane.

W pewnym momencie, gdy Iza wstała, kot rzucił się na nią! Wszyscy byli zszokowani sytuacją, a tym bardziej Beata, która potwierdza, że zwierzak nigdy nie wykazywał jakichkolwiek oznak agresji. Kot atakował na tyle zaciekle, że nie można było go odciągnąć od ofiary. Skończyło się na zadrapaniach i ugryzieniach.

W nocy doszło do drugiego ataku zwierzęcia - tym razem na chłopaka Beaty, co również  było niezrozumiałe, ponieważ jest on stałym mieszkańcem tego miejsca i nigdy taka sytuacja nie wydarzyła się. Według relacji Beaty, zadrapania na ręce chłopaka, wywołane atakiem, ewidentnie przypominały znak krzyża!

Zaczął się następny dzień (24.05.). Iza nadal przebywała w mieszkaniu. Pomimo wcześniejszych wydarzeń, poranek zaczął się normalnie. Jednak w pewnym momencie Iza bardzo nerwowo zapytała Beatę o obrazek na parapecie przy oknie przedstawiający Jezusa. Pytała m. in. dlaczego i po co jej ten obrazek. Gdy Beata odpowiedziała, że wierzy w Boga i modli się przed obrazkiem, Iza wpadła w totalny szał i zaczęła na nią krzyczeć! W tym momencie kot, znowu wkroczył „do akcji”, atakując Izę. Gdy emocje w miarę opadły, Beata spostrzegła, że obrazek z wizerunkiem Jezusa, który postawiony był na parapecie w centralnej części okna, przesunięty jest do jego krawędzi, tak, że twarz Jezusa była przysłonięta elementem do regulacji żaluzji okiennych! Ze wszystkich możliwych położeń obrazka, było to jedyne, gdzie cokolwiek mogło zasłonić twarz – do tego w sposób idealny! Beata zarzeka się, że nigdy nie przestawiała obrazka i zawsze stoi on na parapecie w centralnej części okna, a sama Iza nie miała z nim styczności.

Co ciekawe po cały zdarzeniu, kot ani na minutę nie opuszczał tego pokoju, tak jakby chciał go pilnować. Bata, ze strachu, przez tydzień starała się nie wchodzić do pomieszczenia. Jej mama opowiedziała o tym zdarzeniu księdzu, który jednoznacznie stwierdził, iż wydarzenia te związane są bezpośrednio z Izą oraz koniecznie należy poświęcić wodą wszystkie rzeczy w mieszkaniu, szczególnie te, których Iza dotykała, a także osoby, z którymi miała styczność.

Powiedział również, że niektóre opętane osoby, są wręcz chronione przez złe siły. A zwierzęta takich ludzi wypełnionych złą energią wyczuwają.

 

Pozdrawiam załogę.

Marcin

 

 

Na koniec ciekawostka dotyczącego kota, który zawsze przychodzi do naszej Bazy FN, kiedykolwiek nasza załoga pojawia się na miejscu. Jeden z naszych kolegów z ekipy dostał ciekawą informację od jasnowidza z Projektu Messing. Te informacje jasnowidz odczytał na podstawie wpatrywania się w fotografię pokazującą niezwykłe oczy naszego przyjaciela, który od tylu lat jest najważniejszym bywalcem Bazy FN. Trudno ocenić te informacje jednoznacznie, ale część z nich jest prawdziwa z ogromnym prawdopodobieństwem.

 

Kot

  • Twój Przyjaciel
  • Dużo rozumie co się dzieje, w jakiejś części czuje czym się zajmujesz, zobaczyłam go, że czasem jest przy jakiś eksperymentach Nautilusa :)
  • Czuje Ciebie i Twoją Energię
  • Działasz na Niego jak magnez
  • Kojarzysz mu się z Ciepłem, Miłością, Jedzeniem
  • Ciągle czeka na Ciebie i tęskni za Tobą
  • Czuje się przy Tobie bezpieczny, szczęśliwy
  • Jest łagodnym Kotem
  • Zobaczyłam jak zjadał kiedyś mysz ;)
  • On widzi też coś przy Tobie, lubi to i to coś się z nim komunikuje
  • Uwielbia jak go głaszczesz i rozmawiasz z nim
  • Uwielbia Twój Głos
  • Znaliście się wcześniej i spotkacie się w innej formie istnienia
  • Mam przekaz, że Kot ucieszył się jak mnie zobaczył ;), zaciekawiłam go czymś i polubił mnie, zobaczył coś też przy mnie, wyczuł coś ode mnie i polubił to coś...ale nie wiem o co chodzi...
  • On widzi rzeczy, które nie są widoczne gołym okiem
  • Jakaś wątróbka wyświetliła mi się przy nim...
  • Zobaczyłam jak je trawę, skubie...
  • Widzę jak jest dokarmiany
  • To bardzo dobry Kot, dobra energia
  • Chodzi swoimi utartymi ścieszkami, chodzi tam gdzie czuje się bezpiecznie
  • To doświadczony Kot, mądry

 

Poniżej materiał z naszej Biblioteki Wideo FN.

 

  

Komentarze: 0
Wyświetleń: 3004x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Nie, 30 cze 2019 15:40   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

WYWIAD Z IGOREM WITKOWSKIM

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.