#17 kwietnia 2022 O tym, że Ziemia wystawia rachunek i o... 'niezwykłej cegle' - wpis w Dzienniku Pokładowym
Muszę napisać o wydarzeniu, które miało miejsce 24 lutego 2022. Ma ono związek z moim przyjacielem, znanym jasnowidzem Krzysztofem Jackowskim. I jest naprawdę niebywałe!Ten wpis w Dzienniku Pokładowym piszę trochę „na gorąco”, bo to wszystko przecież wydarzyło się wczoraj, ale także chcę zapamiętać ten niezwykły moment. Pamięć ludzka jest zawodna i dlatego warto takie rzeczy po prostu zapisywać, choćby na własny użytek. I tak dokładnie robię, kiedy spotka mnie coś ciekawego z Sai Babą, projektem KONTAKT czy właśnie z Krzysztofem Jackowskim. Postaram się to w miarę dokładnie zrelacjonować. A więc.......
czytaj dalej
#25 lutego 2022 Trzecia Wojna Światowa i niezwykłe wydarzenie z Krzysztofem Jackowskim -wpis w Dzienniku Pokładowym
Muszę napisać o wydarzeniu, które miało miejsce 24 lutego 2022. Ma ono związek z moim przyjacielem, znanym jasnowidzem Krzysztofem Jackowskim. I jest naprawdę niebywałe!Ten wpis w Dzienniku Pokładowym piszę trochę „na gorąco”, bo to wszystko przecież wydarzyło się wczoraj, ale także chcę zapamiętać ten niezwykły moment. Pamięć ludzka jest zawodna i dlatego warto takie rzeczy po prostu zapisywać, choćby na własny użytek. I tak dokładnie robię, kiedy spotka mnie coś ciekawego z Sai Babą, projektem KONTAKT czy właśnie z Krzysztofem Jackowskim. Postaram się to w miarę dokładnie zrelacjonować. A więc.......
czytaj dalej
#1 lutego 2022 O projekcie KONTAKT, tańczącym dziesięciolatku z kapelusikiem i rozmowie z Jackowskim
Nawet sobie nie wyobrażacie, jak bardzo jestem zadowolony z ostatniego mojego nagrania w sprawie operacji Kontakt, w którym z jednym z naszych wspaniałych załogantów rozmawiałem o tym porojekcie. To nagranie spełniło bardzo ważną rolę i zakończyło pewien etap badania tej historii. To wszystko idzie tym samym torem jak poprzednia, wielka historia ufologiczna z jaką mieliśmy do czynienia w historii FN, czyli sprawą „Incydentu w Zdanach” z 2006 roku. A może tak to właśnie ma wyglądać i inaczej być po prostu nie może? To pytanie zadawałem sobie wtedy, kiedy ukazał się bardzo ważny tekst publikacji.......
czytaj dalej
#6 stycznia 2022 POŻEGNANIE PANA LECHA
Śmierć Lecha Chacińskiego zamyka ważną epokę w dziejach badania UFO w Polsce, także Fundacji Nautilus. To był człowiek, na którym zawsze mogłem polegać. Nie bał się zabierać głosu w sprawie tego, co przeżył. Wiadomość o jego odejściu przyjąłem ze smutkiem. Zrozumiałem, że pustki powstałej po jego odejściu nie da się niczym wypełnić. 14 stycznia 2022 zmarł jeden z najbardziej wiarygodnych uczestników Bliskiego Spotkania III Stopnia w historii Polski, czyli Ś.P. Lech Chaciński. Prawie 20 lat wcześniej na wiadukcie pod Szczecinkiem przeżył spotkanie z dziwnymi istotami, które po rozmowie z nim odleciały.......
czytaj dalej
#19 kwietnia 2021 PANIE, PANOWIE... OKRĘT NAUTILUS JEST NA PATRONITE.PL!
To dla mnie osobiście także pewien eksperyment, bo z pieniędzmi zawsze jestem bardzo, bardzo ostrożny, ale… dałem się namówić. Ruszyła nasza witryna na PATRONITE.PL! Jeśli chcecie pomóc uruchomić monitoring pomnika UFO w Emilcinie – zapraszam serdecznie. Każda złotówka (nawet jedna!) jest dla nas na wagę złota. I będzie świętością – obiecuję. - Robert, może czas pomyśleć o tym, aby poprosić ludzi o pomoc? Zobacz, tyle ludzi otrzymuje pieniądze na czasami dziwaczne cele, a my przecież w kwestiach finansowych od lat jesteśmy wręcz kryształowi… może ludzie to docenią i znajdzie się kilka życzliwych.......
czytaj dalej
#22 marca 2021 WIĘCEJ! WIĘCEJ! WIĘCEJ! – wpis w Dzienniku Pokładowym
Każdy dzień pandemii koronawirusa przekonuje mnie, że jest to największy dar dla ludzkości. Świat już nigdy nie będzie taki sam, choć te zmiany na razie są ledwo dostrzegalne. Ale właśnie rozpoczął się proces przebudzenia ludzkości z paskudnego, egoistycznego i szkodliwego snu. Myślicie, że za chwilę wszystko powróci do tego, jak było? No cóż… Radzę wszystkim - obserwujcie spokojnie to, co się będzie działo na świecie. To trochę jak w kinie. Widowisko dopiero się zaczęło! Od samego początku byłem pewien, że pandemia koronawirusa jest czymś więcej niż kolejną chorobą zakaźną jak EBOLA czy HIV – .......
czytaj dalej
#18 stycznia 2021 JESTEM NAJWIĘKSZYM SZCZĘŚCIARZEM POD SŁOŃCEM! - wpis w Dzienniku Kapitama
Witam - Panie i Panowie… jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie! Takimi słowami ostatnio rozpocząłem wirtualny wykład w sieci (mała fucha na boku) dla pracowników jednej z firm w ramach ‘szkoleń w sieci’. W zasadzie zabrzmiało to jak żart, bo przecież ktoś na naszej planecie musi być bardziej szczęśliwy niż ja, ale potem już po zakończeniu wykładu zacząłem długo o tym myśleć i doszedłem do wniosku, że… dlaczego nie? A może ta teza jednak jest prawdziwa?!Zapytacie: dlaczego jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie? Już śpieszę z wyjaśnieniem! Kiedy się budzę od razu się uśmiecham, .......
czytaj dalej
#22 czerwca 2020 WĘDRÓWKA DUSZ... KIEDY ŚWIAT POZNA PRAWDĘ?!
To wydarzyło się kilka dni temu. Nagle zacząłem myśleć o moim koledze z dawnych lat, jeszcze z czasów pracy przy audycji Nautilus Radia Zet. Co się z nim dzieje? Gdzie pracuje? Nie miałem z nim kontaktu od kilkunastu lat.Zastanawiałem się, skąd nagle w mojej głowie pojawił się Łukasz, który w sposób naturalny (takie jest życie) zniknął z mojego świata i pola widzenia, choć w tamtych czasach był bardzo ważną osobą dla audycji, wręcz podstawową… i nagle o nim myślę. I nagle stoi mi przed oczami.Minęło 48 godzin, jestem w pracy i nagle ktoś daje mi telefon mówiąc:- Jakiś twój kolega chce z tobą.......
czytaj dalej
#23 lipca 2019 Pożegnanie Marka Rymuszko - wpis w Dzienniku Pokładowym
22 lipca 2019 roku odszedł w stronę światła Marek Rymuszko. Twórca i pomysłodawca miesięcznika ‘Nieznany Świat’, który przebudził miliony ludzi ze snu i sprawił, że dostrzegli inny, nieznany świat. Ale odszedł przede wszystkim bliski mi człowiek, którego brak odczuwać będę do końca mojej ziemskiej wędrówki.Pamiętam, że na początku naszej znajomości zauważyłem, że promieniowała z niego jakaś unikalna radość, rodzaj lekkości bytu połączonej z poczuciem humoru wobec otaczającej nas rzeczywistości. Ta niezwykła aura, którą roztaczał wokół siebie Marek o dziwo wychodziła także na zdjęciach z jego udziałem.......
czytaj dalej
#18 kwietnia 2017 Świadek Jehowy próbuje mnie ratować z rąk szatana! - wpis 17 kwietnia 2017
Robert, muszę ci pomóc porzucić te czary, gusła i mamidła szatańskie… wróć do Chrystusa i ratuj swoje życie! – powiedział mi mój dobry znajomy po tym, jak poznał moją pasję, czyli badanie zjawisk niewyjaśnionych. Próbę odbijania mojej osoby z rąk szatana podjął Świadek Jehowy. A było to tak:Mój kolega poprosił mnie o poradę w pewnej sprawie. Spotkaliśmy się na kawie i rozmawialiśmy na różne tematy, jak to zwykle na takich spotkaniach bywa. Udzieliłem mu wyczerpującej odpowiedzi na jego pytanie i myślę, że był zadowolony. W pewnym momencie rozmowa zeszła na temat tego, że każdy w życiu powinien.......
czytaj dalej
#10 maja 2017 EMILCIN JAKO MISTYFIKACJA MISTRZA HIPNOZY ŚW. P. WITOLDA WAWRZONKA - wpis w Dzienniku Pokładowym 12 maja 2016
Na samym początku napiszę coś, co zawsze piszę przy okazji poruszania sprawy o tym przypadku - Emilcin jest tak prawdziwy i tak w każdym punkcie przekonujący, że to wydarzenie może naprawdę być niczym wzorzec metra w Sèvres (czyli w Międzynarodowym Biurze Miar i Wag w Sèvres koło Paryża). Tu naprawdę nie ma się do czego przyczepić, nie ma w ogóle nawet sensu mówić o tym, czy Jan Wolski, jego rodzina czy mieszkańcy wioski mówili prawdę, gdyż dla każdego, kto z nimi miał okazję rozmawiać jest jasne, że absolutnie mówili prawdę. To jest poza dyskusją!Kiedy rozmawiałem z synami Jana Wolskiego (dziś.......
czytaj dalej
#10 maja 2016 10 maja ruszył nowy okręt Nautilus! Kierunek? Zmiana świata na lepsze. - wpis w Dzienniku Pokładowym 10 maja 2016
Spójrzcie proszę na napis ‘Fundacja Nautilus’ na stronie głównej naszego serwisu! Jeśli dokładnie się przyjrzycie, do dostrzeżecie, że w tle są ruchome dwa koła – ‘jedno w drugim’. I dokładnie to jest symbol tego, co zaczęło się 10 maja 2016 roku: wszystko zostało puszczone w ruch. Poprzednia wersja serwisu była statyczna, nie pozwalała na wiele. Chcieliśmy bardzo mieć kontakt z czytelnikami, stworzyć dla nich namiastkę tego, czym jest okręt Nautilus, zaprosić do uczestniczenia w projektach związanych z naszym celem, czyli poszukiwaniem odpowiedzi na najważniejsze pytania ludzkości. Niestety było.......
czytaj dalej
#27 marca 2016 ŚWIATEŁKO W TUNELU? TAK, ALE… - wpis w ‘Dzienniku Pokładowym’ okrętu NAUTILUS 27 marca 2016
Polska to zadziwiający kraj, pełen niestety skrajnej obłudy i Himalajów zakłamania. Kiedy słuchamy głosów tzw. ulicy, to ludzie masowo przyznają się do „wiary w Boga”, lecz szybko w trakcie rozmowy „w cztery oczy” z takimi osobami okazuje się, że nikt w takie pierdoły opisywane w Biblii o „dziadku z brodą patrzącym z góry na ludzi” nie wierzy. Jeszcze kilkanaście minut rozmowy i znowu okazuje się, że owszem – do kościoła przy okazji ślubów czy chrzcin się chodzi, ale już tam wierzyć w to, że „Jezus chodził po wodzie&.......
czytaj dalej
#10 marca 2016 ŚWIAT ZMIENI SIĘ, KIEDY POJAWI SIE ZNAK! - wpis w Dzienniku Pokładowym 21 lutego 2016 roku
Kiedy po raz pierwszy przeczytałem o tym, że w momentach „przełomowych dla świata” pojawiają się święte znaki na ciałach zwierząt, pomyślałem: ot, bajki… A potem wydarzyła się historia, która zmieniła o 180 stopni moje poglądy na świat, a zwłaszcza na ten temat. W 2001 roku doszło do nieprawdopodobnych wydarzeń związanych ze znakiem krzyża celtyckiego na karpiu, który został wyłowiony w Lublinie. Okoliczności jego wyłowienia, niezwykła droga informacji o tej rybie, którą dostałem po udziale w pewnym programie telewizyjnym – to wszystko przypominało.......
czytaj dalej
#8 lutego 2016 O STARZENIU SIĘ I LĘKU PRZED PRZEKRACZANIEM KOLEJNEGO MORZA - wpis w Dzienniku Pokładowym 8 lutego 2016
Zewsząd słyszę krzyk - człowiek musi być młody! Musi młodo wyglądać, musi zachowywać się tak, jak zachowują się ludzie młodzi – bardzo często nieodpowiedzialnie, trochę po wariacku, a nawet z szaleństwem typowym dla młodego wieku. Wszystkie gazety i portale internetowe pokazują nam młodość jako największy atut zmuszając ludzi do zabójczych diet lub morderczego dla organizmu biegania na granicy wytrzymałości ludzkiego serca. „Wygląda znacznie młodziej niż wskazuje na to wiek!” – atakuje tytuł jednego z artykułów w znanym portalu. Taki tekst gwarantuje, że.......
czytaj dalej
Nowsze
Strona 1 / 5