[...] Witam szanowną załogę. Nieraz sprawdzam co tu was słychać. Teraz podzielę się moim snem. Raczej nie wierzę w takie sny prorocze. Chciałem wam napisać co przyśniło mi się 01/02. 05.2022 r...otóż rzadko mi się coś śni, a szczególnie takie sprawy... A dziś miałem sen. Śniło mi się że widziałem mapę Europy, patrzyłem na nią z góry... była to mapa skażenia promieniowaniem, nikt mi tego nie powiedział, jakoś już wiedziałem o tym. Kolory od żółtego, czerwonego po niebieski. Czerwony oznaczał skażenie. Moskwa była na czerwono, i szczególnie tereny przed Moskwą, od zachodu. tam było skażenie. Polska też była, najwięcej południe kraju, Kraków, Warszawa też była na żółto czerwono. Lepiej wyglądał zachód naszego kraju. Berlin też był na żółto-czerwono, pamiętam że specjalnie jakby ,,przewinąłem" mapę aby zobaczyć co to za miasto tak mocno jest na czerwono, a to Berlin. Pozdrawiam
[...]

From: [...]
Sent: Monday, May 2, 2022 12:41 AM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject: bestia z atlantyku 02.05.2022 - ot taka zbierzność
Zapłoną całe miasta. Potem rakiety pomkną nad oceanem, skrzyżują się z innymi, spadną w wody morza, obudzą bestię. Ona się dźwignie z dna. Piersią napędzi ogromną falę. Widziałem transatlantyki znoszone jak łupinki... Ta góra wodna sunie ku Europie. Nowy Potop! Zadławi się w Gibraltarze! Wychlupnie do środka Hiszpanii, wleje się na Saharę, zatopi włoski but aż po rzekę Pad. Zniknie pod wodą Rzym ze wszystkimi muzeami, z całą cudowną architekturą... Morze pokryje archiwa, wszystkie dokumenty opatrzone pieczęcią tajności teraz już będą na zawsze utracone...
o.Klimuszko “Nautilus”
onet.pl
"Inną opcją jest zatopić Wielką Brytanię przy użyciu podwodnego drona nuklearnego Posejdon. Podpływa on do celu na głębokości 1 km z prędkością 200 km na godz. Nie ma szans go powstrzymać" — stwierdził Kisieliow.
Broń, o której mówił Kisieliow, to jedno z urządzeń, których projekt Władimir Putin zaprezentował na konferencji w marcu 2018 r. Jak stwierdził wówczas, ma to być broń, która da Rosji zdecydowaną przewagę strategiczną nad resztą świata. Twierdził również, że część z nich już powstała. Zdaniem ekspertów
"Wybuch tej torpedy termojądrowej u wybrzeży Wielkiej Brytanii może wywołać tsunami z falami o wysokości nawet 500 metrów, które »pogrąży Wyspy Brytyjskie w morskich odmętach« i zamieni je w »radioaktywną pustynię«" — zagroził Kisieliow.
Posejdon nie należy do tej kategorii i nadal pozostaje nieukończonym projektem.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/wojna-rosja-ukraina-grozby-w-rosyjskiej-telewizji-pod-adresem-wielkiej-brytanii/tjk5mjh,79cfc278
PS
Gdzieś niedawno czytałem o jednej z przepowiedni “że Rosjanie zrzuca coś na Atlantyk i wywołają kataklizm” nie było to słowo w słowo.Klimuszki – bardzo podobne (“Car bomba”)
Pozdrawiam
[...]
[...] Cześć trochę matematyki, takie moje przemyślenia. Zaznaczę,że punktem wyjścia była przepowiednia Nostradamusa do której żaden z badaczy nie ma wątpliwości ,a mianowicie III wojna światowa zacznie się w 22 wieku , suma cyfr roku w którym się to zacznie musi wynieść 3 i podzielony rok przez 3 ma dać liczbe calkowita. Widziałem ,że błędnie zakładano różne lata 2001 ,2010, 2100. Nostradamus znał numerologie ,jak i zliczenie numerologiczne ,a tu pasuje nam rok 2028 , 2+0+2+8= 12=1+2=3 , pierwszy warunek spełniony , teraz drugi warunek 2028:3= 676 ( to też ciekawa liczba , ktoś kiedyś pisal o resecie ) Dalej postanowiłem wykorzystać zliczenie numerologiczne do dat wojen światowych .Numerologicznie
Pierwsza wojna światowa, 28.07.1914 / 2+8+0+7+1+9+1+4=32=3+2=5
Robimy to samo z Drugą wojna światową , 01.09.1939/ 0+1+0+9+1+9+3+9=32=3+2=5. Warunki spełnione dla pierwszej i drugiej wojny światowej .
Teraz bierzemy datę napaści Rosji na Ukrainę 24.02.2022/ 2+4+0+2+2+0+2+2=14=1+4=5. Jak widać wynik końcowy równiez 5 ,ale nie doszlismy do niego ta samą drogą , pominelismy 32 . Według mnie data napaści Rosji na Ukrainę ( 24.02.2022) nie będzie nazywana w przyszłości trzecia wojna światową.
Szukamy tej właściwej daty ,pierwsza data spełniającą warunek 29.09.2028/ 2+9+0+9+2+0+2+8=32=3+2=5
Ok mamy datę 29.09.2028 . Idziemy dalej ,Nostradamus mówi ,że około rok po wybuchu trzeciej ,działania wojenne zostaną przerwane z powodu katastrofy naturalnej . Obecny przekaz NASA , w kwietniu 2029 roku niebezpienie blisko Ziemi znajdzie się asteroida Apophis( kolizja nie wykluczona ). Data 29.09.2028, Według mnie w tym roku Chiny sięgną po Syberię. Początek III WŚ.
Wt, 3 maj 2022 17:17 | ocena: + 4
Ordep | Załogant
Temat końca świata, sądu ostatecznego i przepowiedni na ich temat wraca regularnie niemalże co roku. Nic dziwnego, bo zazwyczaj często rozliczamy się z przeszłością i planujemy przyszłość. W roku 2022 większość z nas będzie żyła z obawą o najbliższą przyszłość, a ostatnie przepowiednie mistyków i wizjonerów nie nastrajają optymistycznie. Czy koniec świata jest realny i faktycznie jest blisko ? Nie mam takich obaw, końca świata nie będzie, jestem tego pewny.
Podobnymi problemami i tematyką związaną z głównym celem naszego życia, zajmuję się od czterech dekad. Interesuję się teraźniejszością, uzdrawianiem, reinkarnacją, życiem pozagrobowym i oczywiście przyszłością człowieka. O końcu świata słyszę od bardzo dawna, ludzie co kilka lat dowiadują się o Apokalipsie. Ile już było podawanych dat
i szczegółów na ten temat przez różnych mistyków, ale na szczęście dotychczas nie sprawdziły się te przepowiednie. Myślę, że tak będzie nadal i szybko do czegoś takiego nie dojdzie. Owszem będą występowały różne zagrożenia jak olbrzymie powodzie, pożary, trzęsienia Ziemi ( nawet drżenie skorupy ziemskiej ), wybuchy wulkanów czy też groźne epidemie, zarazy i pandemie lecz nie będzie klasycznego końca życia na naszym Globie. Możemy też mówić o najgorszym, co może zrobić człowiek człowiekowi. Działania militarno wojskowe i wojenne mogą doprowadzić do niewyobrażalnych strat wśród ludności i innych stworzeń żyjących. Ludzkość zdaje sobie sprawę z konsekwencji wybuchu wojny nuklearnej i bardzo obawia się tego. To naturalne, że obawiamy się też takiego scenariusza. Myślę, że do czegoś podobnego nie dojdzie. Może jestem pszesadnym optymistą, a może tak podpowiada mi to mój głos wewnętrzny? Chciałbym, aby mój szósty zmysł nigdy mnie nie zawiódł.
Kilka dni temu miałem sen jakby proroczy i niezwykle wymowny. To już szósty z kolei, zapowiadający, że zbliża się jakieś nieziemskie wydarzenie? Ostatni z tej - jak już określiłem kiedyś - serii miałem 15 miesięcy temu, w styczniu 2021 roku. Od blisko 10 lat otrzymuję "przekaz", że około 2024 roku ma dojść do nadzwyczajnego i niespotykanego wydarzenia związanego z Cywilizacją pozaziemską.
Zachęcam przy okazji do zapoznania się z ostatnim opisem mojego snu proroczego, który niebawem powinien ukazać się w dziale XXI PIĘTRO Fundacji Nautilus. To, co opisuję jest szczere i autentyczne.
Życzę wszystkim wiary w lepszą przyszłość, bo ta zbliża się mimo pewnych przeciwności losu. Ja w to wierzę i jestem coraz bardziej przekonany, że te przekazy w trakcie transu są nieprzypadkowe.
Pozdrawiam mile i serdecznie. Pedro