Dziś jest:
Wtorek, 19 marca 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

XXI Piętro
HISTORIE PRZESŁANE PRZEZ ZAŁOGANTÓW
Wyślij swoją historię - kliknij, aby rozwinąć formularz


Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie. Adres email do wysyłania historii do działu "XXI Piętro": xxi@nautilus.org.pl

Twoje imię i nazwisko lub pseudonim

Twój email lub telefon

Treść wiadomości

Zabezpieczenie przeciw-botowe

Ilość UFO na obrazie





Wróżenie z kart - to naprawdę działa i pozwala zajrzeć w przeszłość, teraźniejszość, a nawet w przyszłość!
Nie, 10 gru 2023 22:40 | komentarze: brak czytany: 2324x

Szanowna Redakcjo, Już parokrotnie przesyłałam do Was moje niesamowite historie, które doczekały się publikacji na Waszym portalu. Chciałabym się teraz podzielić z Wami, i może czytelnikami (jeśli uznacie za stosowne) opowieściami wróżki, czyli moimi doświadczeniami, jako osoby 'kładącej karty'.

Czasami widzę obrazy napływające niewiadomo skąd. Widzę je jak wspomnienia z dzieciństwa albo z wczoraj. Są kolorowe, pełne zapachów, dźwiękow, ruchu, jak film, a czasami to tylko symbole, jak zdjęcia fotograficzne. Nie lubię nazywać siebie tarocistką. Nie wróżę z Tarota. Moje karty to karty Symbole. Są dla mnie drogowskazami. Gdy ktoś do mnie przychodzi `na karty` lubię poczuć tą osobę. Witam się uściskiem dłoni. Potem osoba zadaje pytania. Odpowiadam na nie według tego co widzę w kartach.... i w głowie.

Pamiętam, gdy pewnego razu przyszedł pewien pan. Od kilku miesięcy nie mógł sprzedać swojego poprzedniego domu. I bylo to jego glównym zmartwieniem. Potrzebowal pieniędzy, aby wykończyć swój nowy dom. Położyłam karty i pojawia sie wizja. Kobieta w bardzo zaawansowanej ciąży. Ledwo co chodzi i to wlasnie ona kupuje ten dom. Nie minął miesiąc. Dzwoni do mnie ten klient. Śmieje się i mówi, że dom sprzedany. I dodaje `ta pani, która przyszła, myślałem, że była w ciąży.... ale ta pani była po prostu taka gruba. Kupiła dom po pierwszej wizycie'

Innym razem przyszedł chłopak okolo 28 lat. I chcial wiedzieć, czy dziecko, ktore urodzilo się jego byłej dziewczynie jest jego dzieckiem, gdyż kobieta zaprzeczala..... karty aż krzyczaly, ze to jego dziecko. Chłopak pojawił sie u mnie jakiś czas później z kwiatami. Byl szczęśliwy. Badania DNA potwierdziły jego ojcostwo.

Moje wspomnienia nie mają na celu autokryptoreklamy. Wróżę tylko osobom z polecenia. Proszę, żeby redakcja nie ujawniała nikomu namiarów do mnie. Opisuję wydarzenia, ktore są potwierdzeniem, że my ludzie mamy niesamowite zdolności. Tak wszyscy je mamy. Ale wypieramy je z siebie. Nie słuchamy intuicji, nie zwracamy uwagi na znaki. Mądre slowa. Ale ja sama czasami wolę posłuchać głosu tzw. rozsądku. Bo kto nie zna mojego ukrytego daru, [jakkolwiek to nazwać] myśli, że jestem osobą twardo stąpającą po ziemi. Mam normalną prace, a raczej mialam, bo.... nie chciałam widzieć znaków. Jakiś czas temu koniecznie chciałam zmienić pracę. Tak więc aplikowałam jako - nieważne... Co ciekawe, siedziba firmy byla w Niemczech na ulicy Krapp.............. I ciągle widzialam ten początek nazwy ulicy, jak echo powtarzało się slowo KRAPP (z angielskiego crap to gówno).

Dostalam tę pracę... jak się okazalo wdepnęłam w wielkie g...o ale po 2 miesiącach już mnie tam nie było . Firma działała na krawędzi prawa, pracownicy byli zastraszani, wykorzystywani. Nawet wróżka czasami popełnia błędy. Mówią, że szewc bez butów chodzi..... :)
Jeśli będziecie Państwo ciekawi innych opowieści, chętnie napiszę więcej.
Pozdrawiam,
XY







* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

WYWIAD Z IGOREM WITKOWSKIM

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.