Dziś jest:
Wtorek, 19 marca 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

XXI Piętro
HISTORIE PRZESŁANE PRZEZ ZAŁOGANTÓW
Wyślij swoją historię - kliknij, aby rozwinąć formularz


Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie. Adres email do wysyłania historii do działu "XXI Piętro": xxi@nautilus.org.pl

Twoje imię i nazwisko lub pseudonim

Twój email lub telefon

Treść wiadomości

Zabezpieczenie przeciw-botowe

Ilość UFO na obrazie





Po wprowadzeniu do pechowego domu - nieszczęście za nieszczęściem
Nie, 10 gru 2023 22:40 | komentarze: brak czytany: 1366x

Serdecznie  Witam Załogę FN!  Niedawno przeczytałam na FN artykuł Polki z Irlandi, kiedy to wprowadziła się do innego domu i zaczęły się w jej życiu rożne nieszczęścia. Główna osobą był w tym domu pewien Hindus, za którego przyczyną owe nieszczęścia działy się.
 
Czy FN ma jakieś inne relacje dotyczące domów albo miejsc gdzie ludziom jak tylko się wprowadzili zaczynały się rożne nieszczęścia?
 
W mojej dalszej rodzinie w USA doszło do ciągu dziwnych wydarzeń, nieszczęść i śmierci kuzyna.
Ponad 20 lat temu on i jego  żona stali się szcześliwymi posiadaczami wizy stałego pobytu w loterii wizowej. Pojechali do USA, młode małżęństwo, bez angielskiego a idealnie im się tam powiodło. On miał zawod budowlany i szybko tam założył firmę budowlana, zaczął zarabiac bardzo dobrze, ona nauczyła sie angielskiego, zrobiła sobie szkołę w USA i te ż dobrze trafiła - stanowisko w dobrej firmie. Nawet kryzys finansowy z 2008 niewiele im zaszkodził, nawet wtedy pochwalili się  że kupili jakiś dobry, drogi samochód za kilkadziesiąt tysięcy $, wszystko im się układało, no może poza faktem, że nie mogli mieć dzieci. Oni chcieli w USA się dorobić i wrocić do Polski, mowili ze naodkładali juz tak dużo, ze mogą w Polsce nie pracowac. Kupili w Polsce grunt pod budowe domu i postawili wystawny dom.

Wszystko to co dobre trwało aż do czasu jak kupili dom w USA z licytacji bankowej. Chwalili się, że dom nowy, w ładnej, bezpiecznej okolicy, porządne osiedle. Z chwilą jak się tam wprowadzili życie im się bardzo mocno odwróciło. Ona zaczęła chorować i zaczęły być poważne problemy w jej pracy, jemu zmniejszyła się ilość zamowień ale dawał sobie radę. W międzyczasie przyjechały do nich z Polski 3 osoby z rodziny aby sobie popracować i też im zaczęły sie kłopoty. Pierwsza była siostra żony kuzyna, zaczęła chorować (kobieta 30 letnia) i rożne kłopoty w każdej pracy do jakiej poszła. Wróciła do Polski schorowana, w tym podobno jakieś problemy z oczami  - zaćma czy jaskra.

Kolejnym był ich inny kuzyn, młody chłopak  - temu zaczęły dokuczać wrzody zołądka, i też miał kłopoty w każdej pracy do jakiej poszedł. Polepszyło mu się jak się od nich wyprowadził. Trzeci ich kuzyn, jaki tam przyjechał - porzadny chłopak bez nałogów bardzo szybko się rozpił, zaczął palić papierosy i marihuane, handlować narkotykami, zadawać się z kryminalistami, stał się tak uciążliwym lokatorem że kuzyni go bardzo niekulturalnie wyprosili z domu, co było potem powodem do kłótni z jego częścia rodziny.

W międzyczasie oni rozbili w wypadku te drogie auto, ktorym tak się chwalili. On wyszedł z tego z małymi obrażeniami ale ona musiała poddać się operacjom które kosztowały ich dość dużo oszczednosci. Zaczęli się kłócic, ona uważała że coś złego jest w tym domu i na osiedlu, bo wśród sasiadow też działy się same negatywne rzeczy - choroby, wypadki, tragedie, bankructwa, on nie chciał słyszeć o sprzedaży domu ona chciała się wyprowadzić.

Doszło do tego że się wyprowadziła i podobno zaczęło jej byc lepiej. On został w tym domu ale w jego branży budowlanej szło mu coraz gorzej, doszło do tego że zastanawiał się nad wcześniejszym powrotem do Polski, ona też chciała wrocić do Polski. Jednak nie zdążyli. Kuzyn zaczął chorować i co bylo dziwne, bo on był zwolennikiem zdrowej żywności, żadnych fast food, żywność wyłącznie z farm ekologicznych, mało mięsa, zero alkoholu i papierosów, medycyna naturalna, dużo ruchu. On nie chorowal przez lata i uwazal się że nic mu nie grozi, sam o sobie mowił że jest "okazem zdrowia" a nagle zaczęły mu sie problemy ze zdrowiem.

Raz poczuł się bardzo słabo, zadzwonił do żony aby zawiozła go do lekarza bo słabo się czuje, nie mógł prowadzić samochodu, ona przyjechała, zawiozła do lekarza i on umarł tam w poczekalni. Nie pomogla reanimacja, w akcie zgonu wpisali że atak serca.
Jego żona ten dom sprzedała i nie chce tam wracać ani o tym mowić. Ona uważa, że miejsce jest jakies przeklęte, negatywne, bo wśród sąsiadów też były takie same wypadki. Ktoś nawet tam mówił, że być może osiedle jest zbudowane na jakimś dawnym indiańskim cmentarzu, bo niektórzy Indianie chowali swoich zmarłych w miejscach energetycznie negatywnych.
 
Czy FN spotkała sie z relacjami ze ktos gdzies wprowadził się i zaraz zaczynaly mu się w zyciu nieszczęścia?
Niestety nie znam nazwy miejsca gdzie moj kuzyn mieszkał, to jest nasza dalsza rodzina i kontakt z nimi mamy sporadyczny.
 
serdecznie pozdrawiam i zgadzam się na umieszczenie mojego emaila w jakis artykule, może inni sie odezwą
prosze jedynie o ukrycie moich danych kontaktowych
 
[dane do wiad. FN]


Dziękujemy za przesłaną historię do działu XXI PIĘTRO. Odpowiedź oczywiście jest twierdząca - mamy w archiwum historie, kiedy po wprowadzeniu się do danego miejsca nagle "odwraca się karta" i na głowę zwalają się wszystkie nieszczęścia tego świata. Oczywiście jest pytanie: co się za tym kryje? Przypadek? Karma tego miejsca? A może złe duchy, które nie chcą nowych mieszkańców i wpływają na ich życie niszcząc je i zamieniając w dymiące zgliszcza? Trudno powiedzieć, która odpowiedź jest prawdziwa.

Nasi koledzy z Projektu Messing uważają, że jest coś takiego jak "energia miejsca". Jeśli tylko ludzie zauważą, że po przeprowadzce zaczyna się "ciąg dramatów i chorób" rada jest jedna: jak najszybciej stamtąd uciekać!







* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

WYWIAD Z IGOREM WITKOWSKIM

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.