Okruchy mołdawitu, czyli minerału skalnego, który 15 mln lat temu w wyniku uderzenia asteroidy w Ziemię, znaleziono w warstwie dolnośląskich piasków. Odkrycie Tomasza Brachańca z Uniwersytetu Śląskiego zmienia dotychczasowe wyobrażenie o zasięgu wyrzuconego wtedy materiału. Informację na temat odkrycia przekazał rzecznik UŚ Jacek Szymik-Kozaczko w przesłanym PAP komunikacie
Mołdawit to stopiony materiał skalny, który zastygł w postaci zielonego szkła. Powstał około 15 milionów lat temu w czasie kolizji półtorakilometrowej asteroidy z Ziemią. Powstałe po zderzeniu kratery Ries i Steinheim znajdują się w Niemczech. Ich średnica to odpowiednio 24 i 4 km.
Stopiony materiał skalny został rozrzucony na odległość około 500 km. Największe złoża tego szkła znaleziono do tej pory w Czechach, gdzie jest on cenionym kamieniem jubilerskim. Znany jest też zresztą jako wełtawit, od nazwy rzeki - Wełtawy. Poza Czechami, niewielkie ilości mołdawitów znaleziono do tej pory w niemieckich Łużycach.
Odkrycie doktoranta Wydziału Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego Tomasza Brachańca to pierwsze znalezisko mołdawitów w Polsce. Spoczywały one w warstwie dolnośląskich piasków.
Znalezisko to zmienia dotychczasowe wyobrażenie o zasięgu rozrzutu materiału wyrzuconego z krateru Ries w czasie kosmicznej katastrofy. Doniesienie o odkryciu ukazało się ostatnio na łamach rocznika Polskiego Towarzystwa Meteorytowego.