Dziś jest:
Poniedziałek, 16 grudnia 2019
"Kto raz znalazł sam siebie, nie może stracić nic na tym świecie. A kto raz zrozumiał człowieka w sobie, zrozumie wszystkich ludzi" S. Zweig
Dzień dobry Szanowna Załogo.
Piszę do Was z Kościerzyny. Znacie klimaty Kaszub, wiem bo mamy wspólnych znajomych w okolicach Przywidza, ale do rzeczy. Dzisiaj rano odebrałem wiadomość mms od serdecznego kolegi/przyjaciela Darka pseud. Kapsel. Wiadomość ta była wraz ze zdjęciem. Opatrzył to dopiskiem ,,Oni już tu są". Okazało się, że będąc w pracy na nocce w jednym z kościerskich hipermarketów, około godziny pierwszej w nocy wyszedł po jakieś palety na zewnątrz budynku. Na niebie ujrzał Księżyc i nie byłoby w tym niczego niezwykłego, gdyby nie fakt, że znajdował się on w środku trójkąta stworzonego przez jakby smugi kondensacyjne. Przypominało to do złudzenia tzw. Trzecie Oko. To również może być dziełem przypadku ( samolotów nie słyszał, ani nie zauważył), ale poniżej tego zjawiska, po prawej stronie znajdował się jasnoniebieski pulsujący obiekt. Jak obrazowo opisał to mój przyjaciel, obiekt ten przypominał z wyglądu minę głębinową ( taką, którą Czereśniak w Czterech Pancernych z barki, z automatu trafił)i emanował jasnoniebieskim światłem, pulsował. Gdy smugi zniknęły, zawieszony nad miastem obiekt również zniknął. Jakby pilnował tego do końca. Całe widowisko trwało raptem może 5 minut. Kolega nie cofał się po telefon, którego nie miał przy sobie, lecz poprosił koleżankę, która wyszła na papierosa, żeby zrobiła zdjęcie i przesłała mu na telefon. To zdjęcie wykonano telefonem typu smartfon m-ki Samsung /bdb/. Nie głowimy się zbytnio nad tym co to było, bo pewnie nigdy się nie dowiemy, aczkolwiek było to bardzo ciekawe. Przesyłam Wam kilka zdjęć (oryginał i po obróbce) zjawiska oraz dla porównania (żeby nie szukać) te Trzecie Oko, które naprędce przesłał mi (pracujący w Szwecji) syn za pomocą messengera. Pozdrawiam serdecznie, stały członek załogi od 2007 roku. Radosław Priebe
P.S. Moje dane można ujawnić, nie widzę żadnego problemu.
P.S.2
Jeszcze raz ja z taką refleksją. Tak sobie myślę, że fajnie się stało, bo tutaj co do tego niebieskiego obiektu nie ma żadnych wątpliwości, że to nie ptak, nie owad, nie samolot i chyba nie dron. Dalej, skoro nad Warszawą mieliśmy ,,projekcję" symbolu filozofii Zen, to dlaczego nad Kaszubami nie mogło być pokazu Trzeciego Oka? Trochę to zawiłe, ale przecież możliwe! To wszystko z mojej strony. Jeszcze raz pozdrawiam serdecznie. R. Priebe
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Dziennik Pokładowy
FILM FN
Symulacja zderzenia Ziemi z asteroidą
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie
Pt, 18 paź 2019 15:57 | ocena: + 1
magdakowalska48 | Załogant