Dziś jest:
Niedziela, 5 maja 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 7090x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Wt, 28 sie 2007 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   

„Na moim zdjęciu zauważyłem coś dziwnego... Droga FN, czy... czy to jest obiekt UFO?!” – z całej Polski, a od niedawna nawet z całego świata – dostajemy setki zdjęć osób, które podejrzewają, że sfotografowali... ;)

„Na moim zdjęciu zauważyłem coś dziwnego... Droga Fundacjo, czy... czy to jest obiekt UFO?!” – z całej Polski, a od niedawna nawet z całego świata – dostajemy setki zdjęć naszych czytelników, którzy podejrzewają, że sfotografowali obiekty UFO. Początkowo to były setki, teraz są już naprawdę tysiące... Część z nich to na pewno obiekty naturalne, część błędy fotograficzne, część żarty zrobione przez głupich ludzi. Ale na pewno niektóre z nich przedstawiają coś, co zasługuje na angielskojęzyczną nazwę Unidentified Flying Object. Ten tekst powstaje w ramach „porządkowania naszego archiwum foto FN”. Przed przekazaniem zdjęć do archiwum chcemy pokazać Wam przynajmniej kilka i to niezależnie od tego, czy przedstawiają UFO czy też coś całkiem banalnego... tekst będzie trochę obszerny, uprzedzamy! I do tego niestety kilka odcinków, ale inaczej nie damy rady. Kiedy we wrześniu 2001 roku powstała Fundacja NAUTILUS, wtedy aparaty cyfrowe nie były tak powszechne. Ludzie oczywiście obserwowali dziwne obiekty na niebie, wykonywali zdjęcia, czasami dostrzegali na nich coś, czego „być nie powinno”, ale... wysłanie zdjęcia wiązało się z pewnym wysiłkiem. Trzeba było kupić kopertę, nalepić znaczek, włożyć zdjęcie i wysłać. W dobie fotografii cyfrowej i internetu wystarczy napisać e-maila z załącznikiem i już wiadomo, że zdjęcie trafi do Fundacji NAUTILUS. W roku 2001 każde zdjęcie z czymś, czego być „nie powinno”, budziło ogromne emocje i zainteresowanie. Z czasem tych zdjęć przybywało więcej i więcej, aż wreszcie mamy rok 2007, kiedy takie fotografie dostajemy każdego dnia. Co z nimi robimy? Które uznajemy za ciekawe i ważne? Dlaczego uważamy fotografie za w sumie mało istotne dla zjawiska UFO? O tym wszystkim pozwólcie, że napiszemy na końcu tego tekstu. Tym razem chcemy Wam zaproponować mały „maraton zdjęć”. Tekst będzie trochę dłuższy niż zwykle, ale dzięki temu pokażemy Wam pewne zjawisko, które nieustannie wprawia nas w zdumienie. Nie jesteśmy w stanie orzec, które zdjęcia pokazują prawdziwe obiekty techniczne zasługujące na miano UFO, a które to błędy fotograficzne, które są prawdziwym zapisem, a które jedynie żartem... J A jednak warto jest Wam pokazać skalę zjawiska, która polega na istnej powodzi zdjęć, których autorzy uważają za zdjęcia UFO i z których część naszym zdaniem zasługuje na to określenie. Chcemy Wam pokazać kilka wybranych z tych, które trafiły na pokład NAUTILUS-a tylko w ostatnich dniach. ;) Zaczniemy od grupy zdjęć, które nasi czytelnicy znajdują na różnych portalach internetowych, a które zawierają jakieś „ciemne punkty” brane za obiekty UFO. Oto przykład zdjęcia z takiego „katalogu”: To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: Air show Witam. Przesylam Wam zdjecie z Air show, ktore odbylo sie w Soffi. Zdjecie to znalazlem w sieci www. Miedzy dwoma samolotami widac ciemny punkt, jest on blizej tego dolnego F-16. Mam nadzieje ze pomoglem wam w jakims stopniu i przyczynilem sie do budowy archiwum NOL-i obserwowanych podczas air shows. Pozdrawiam !!! Michał

Wśród zdjęć przysyłanych do nas przez czytelników stron FN są też takie, które są na przykład serią kilku zdjęć. W ten sposób stają się nawet bardziej wiarygodne, niektóre pokazują ruch obiektów. Zanim przejdziemy do takich zdjęć, najpierw zdjęcie pokazujące dwa... no właśnie... pytanie co jest na tym zdjęciu? To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: UFO - Kraków!!?? 16.06.2007r. 10:54 Witam! Odwiedzam stronę Nautilus'a codziennie, ale jakoś jeszcze nie miałem okazji "wyjść z ukrycia". Zjawiskami paranormalnym interesuje się już 6 lat (czyli od 9 roku życia). Ale nie ważne. Przejdę do rzeczy. Otóż dnia 16.06.2007r. o godzinie 10:54:04 na trasie Olkusz - Kraków zrobiłem z samochodu zdjęcie na którym chciałem "złapać" wieże kościoła Mariackiego, które można dostrzec z tej trasy. Oprócz wież na zdjęciu zauważyłem coś jeszcze. Nie wygląda mi to na ptaki (ma nieco za bardzo "spodkowy" kształt). Zdjęcie nie jest najlepszej jakości, ponieważ jest robione w ruchu i z wykorzystaniem dużego zoomu. Podczas robienia zdjęcia, nie widziałęm tych obiektów. Przesyłam fotkę w oryginalnej rozdzielczości, oraz fragment zdjęcia z tajemniczymi obiektami. Pozdrawiam Paweł P. /nazwisko do wiadomości redakcji/

W pierwszym odruchu wypada powiedzieć „ptaki”. I pełna zgoda, ale... analizując perspektywę w odniesieniu do zdjęć owe ptaki wydają się mieć po kilka metrów średnicy! Nie rozstrzygniemy tego, przejdźmy do kolejnej fotografii. A w tym przypadku dostaliśmy e-mail z oświadczeniem. ;) Jest tutaj fotografia, która zawiera bardzo, bardzo małe obiekty. A jednak po dokładnym przyjrzeniu mają ode.... naprawdę dyskoidalny kształt! Na zdjęciu w oryginalnym formacie ledwo je widać, dlatego na zdjęciu pokażemy je strzałką.

FUNDACJA NAUTILUS Szanowni Państwo Po dłuższym zastanowieniu i namowach znajomych, pozwalam sobie przesłać Was do zdjęcia, które wykonałem 30 czerwca 2007 roku będąc na „Pikniku Lotniczym” wraz ze swoim siedmioletnim synem. http://www.pikniklotniczy.krakow.pl/site/pl/004mpl/indexpl.htm Podczas tych pokazów zrobiłem kilkadziesiąt zdjęć. Na dwóch z nich zauważyłem obiekty, których się nie spodziewałem. Nie zauważyłem ich podczas robienia zdjęć. Obiekty te wydają się być ciekawe, zwłaszcza te w dalekim sąsiedztwie samolotów „Iskra”. Długo zastanawiałem się, czy nie są to może balony, które dzieci mogłyby wypuścić z ręki, choć kolor i kształt tych obiektów nie bardzo pasuje do dziecięcych baloników. Wydaje mi się jednak, że są to obiekty, które można by zaklasyfikować jako NOL-e (Niezidentyfikowane Obiekty Latające) inaczej zwane UFO. Według mnie także i z tego powodu, że są one podobne do tych, które pokazywaliście na zdjęciach w swoim serwisie. Być może są to jeszcze jakieś inne obiekty. Ocena należy do Was! Proszę jednak o jakąś odpowiedź. Po prostu dajcie znać co o tym myślicie ! Wysyłam cztery fotografie – dwie oryginalne (fot.cyfrowa – bez przeróbek) i dwie skadrowane. Przy lekkiej obróbce zdjęć, można znacznie poprawić widoczność tych obiektów. (Aparat fot. marki Canon 300D) Jestem Waszym stałym czytelnikiem, ale też wieloletnim entuzjastą poruszanych przez Was i nie tylko Was zagadnień. Chętnie podejmę współpracę. Może się do czegoś przydam... Jeśli będziecie zainteresowani, proszę o mail. Serdecznie pozdrowienia dla całej reakcji Nautilusa. (Więcej odwagi!) Dla formalności; OŚWIADCZENIE ŚWIADKA Oświadczam, że wszystkie podane informacje są zgodne z prawdą. Nie wyrażam zgody na podanie mego nazwiska i innych danych osobistych w materiałach dziennikarskich (prasa, radio, telewizja, internet) przygotowywanych przez Fundację „Nautilus”, bądź też osoby z nią współpracujące. Wyrażam zgodę na przechowywanie moich danych osobowych przez Fundację „Nautilus” z zastrzeżeniem, że nie będą one udostępniane w żadnej formie osobom bądź firmom postronnym. Oświadczam równocześnie, że wiem o moim prawie do wglądu i korygowania danych. Andrzej /nazwisko do naszej wiadomości/ I zaczynamy pierwszą „dwójkę”, czyli dwa zdjęcia. Sent: Monday, August 06, 2007 12:10 PM To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: UFO w okolicach Tarnobrzega Witam. Kolega zrobił 2 zdjęcia UFO (przynajmniej tak mi powiedział). Zrobione nad powstającym Jeziorem Machowskim (podkarpackie). Pozdrawiam całą załogę NAUTILUSA.



To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: Dziwne obiekty nad Trzebnicą Witam! Mieszkam w Trzebnicy koło Wrocławia. Fotografując wczesnym rankiem panoramę miasta (daty zdjęć mogą nie być zbyt dokładne, gdyż nie ustawiałem precyzyjnie godziny w aparacie-prawdopodobnie było to ok. godziny 6:50) trafiłem na trzy dziwnie wyglądające obiekty. Widać je na pierwszym ze zdjęć, w lewym górnym rogu. Nie mogę niestety powiedzieć nic więcej na ten temat, gdyż obiekty zauważyłem dopiero w domu, po zgraniu zdjęć do komputera. Fotografie wykonywałem z Kociej Góry. Załączam dwa oryginalne, niezmienione zdjęcia-wykonane jedno po drugim w niewielkim, może minutowym odstępie czasu. Dodam, że fotografie nie są fotomontażem, na obiektywie nie było również zanieczyszczeń. Niebo o tej porze było bezchmurne. Na kopii pliku wykonałem prostą obróbkę graficzną, polegającą na zmianie kontrastu i jasności obrazu. Pracowałem w programie GIMP v. 2.2. Zaskoczyły mnie wyniki tej próby-wszystkie obiekty o nieco innym oświetleniu zmieniają swoje kolory, jednak "spodek" znajdujący się skrajnie z prawej strony wyraźnie odcina się od pozostałych-dosłownie "fosforyzuje" na kolor niebieski. Ustawienia opcji "Jasność i kontrast": Jasność:(86), Kontrast:(-105). Podejrzewam, że wiąże się to z oświetleniem, ale podaję to, co rzuciło mi się w oczy-podobnie, jak niecodzienny kształt obiektów. Przesyłam również ten plik. Podejrzewam, że obiekty musiały szybko się poruszać, skoro po najwyżej minucie znikły z kadru i nie ma ich na drugim zdjęciu. Bardzo proszę o odpowiedź na temat tej sytuacji. Z góry dziękuję. Pozdrawiam serdecznie Przemysław Oto i te zdjęcia: Pierwsze bez niczego szczególnego...

I drugie już z tym czymś! J

To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: zdjęcia UFO? z okna samolotu witam wczoraj - 27.04. 2007 leciałem samolotem z Katowic do Liverpoolu. wystartował ok godz 17:20 więc wydaje mi sie ze w momencie obserwacji - 17:52 był mniej wiecej nad granicą polsko-niemiecką. był to mój pierwszy lot samolotem więc prawie cały czas patrzyłem przez okno. zaciekawił mnie dziwny obiekt, leciał w przeciwną stronę w tym samym korytarzu powietrznym i miał krótką szarą smuge za sobą ( wszystkie samoloty jakie widziałem wczesniej i później miały białą), w ciągu 1-2 sekund zawrócił i leciał obok samolotu ( troche wolniej) i po ok. pół minuty zniknął za skrzydłem ( bo siedziałem przed skrzydłem). nie mówię ze to jest UFO ale mógłbym dostać chociaż odpowiedź co to mogło być? zdjęcie P4270395 jest zrobione po zawróceniu ( wtedy wyjąć aparat zdążyłem) P4270396 - zrobione chwilę pozniej mam jeszcze jedno zdjęcie ale mało wyraźne Pozdrawiam Chcecie zobaczyć te zdjęcia? Oto one poniżej. Smuga jest widoczna, ale nie jest „szczególnie ujmująca”. Pokazujemy je, gdyż w Archiwum FN na takie „smugowe foto” mamy oddzielny katalog. ;)



Zamieszczone powyżej zdjęcia są podłej jakości, gdyż każde musimy zmniejszyć do wielkości kilkunastu kb. Dlaczego? Bo od kilkudziesięciu tysięcy internautów odwiedzających regularnie strony zaczyna się taki transfer, że cały nasz limit terabajtów posłałby w kosmos w jeden dzień. W każdym razie na oryginałach zdjęć te smugi są... hmmm.... powiedzmy dość ciekawe. Niestety jest to szyba, zresztą dość brudna. To zawsze obniża wiarygodność. Ale idźmy dalej w naszej foto-prezentacji... To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: Fotka- obiekt. Witam. Fotka ta została zrobiona w dniu 9.07.2006 po poludniu. Fotografowałem tzw.Mur krzeczkowski - skałę 3km za miejscowością Krzeczkowa/Podkarpackie/20km od miasta Przemyśl/trasa Przemyśl-Krosno.Niczego dziwnego nie zauważyłem-ale na zdjęciu wyrażnie coś jest Proszę o Waszą opinię.Wiem ,że jakiś czas temu zaobserwowano ufo w Przemyślu os.Kazanów.Pozdrawiam i załączam fotkę. Jurek L. /fotka poniżej/

Patrząc na tego typu zdjęcia trzeba jasno zaznaczyć, że naprawdę ptaki potrafią ułożyć się w kształt dysku! Oczywiście tu jest ten element, że autor zdjęcia zapewnia, że niczego nie widział... Choć z drugiej strony czy daje to gwarancję, że nie mógł przegapić lecącego ptaka? Tak, jest takie ryzyko... ;) Następne zdjęcie. Trochę historii... Do: "FUNDACJA NAUTILUS" Temat: Stare zdjęcie > Witam. > Przeglądając zdjęcia na rosyjskiej stronie dostrzegłem jedno które > pewnie tak jak mnie was zainteresuje. Na zdjęci u załącznika po prawej > stronie widać na niebie jakiś obiekt. Nie wiem co to może być. > Odrzucam to że jest to księżyc albo jakaś gwiazda ponieważ jest to za > wyraźne. Oto link do paczki tych zdjęć: > http://meganame.ru/2006/12/06/moskva_1959go_ochen_interesno.html Liczę > że > zainteresuje was moje znalezisko. Ř Pozdrawiam Olek

To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: Zdjęcie UFO ? W dniu 07.06.2007 robiłem zdjęcia kościoła św.Andrzeja i św.Barbary w Częstochowie w celu umieszczenia ich na FotoForum Częstochowa.Dopiero dziś przyjrzałem się jednemu ze zdjęć bo zauważyłem na nim coś co mnie zastanowiło-metaliczny,cylindryczny kształt na lewo od głowy fotografowanej figury znajdującej się na dachu kościoła.Powiększyłem zdjęcie o 400% i dalej nie wiem co to jest. Oceńcie sami, oto ono.

I jak ocenić takie zdjęcie? Po prostu zostawimy je bez żadnego komentarza. ;) Sent: Wednesday, May 23, 2007 12:54 PM To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: Zdjecie z ''ufo'' ? ! ? ! Jezeli to zdjecie bedzie dla was ciekawe i w jakis sposob intrygujace prosze o odpowiedz Pzdr „W jakiś sposób” jest dla nas intrygujące. Dlaczego? Oto to zdjęcie:

To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: Ufo - Mielno 07.2007 Witam Byłem na wczasach w Mielnie (w drugiej połowie lipca) Po powrocie znalazłem na zdjęciu dziwny obiekt, nie było widać go przy robieniu zdjęcia. Data zrobienia zdjęcia to 19.07.2007 Godzina: około 16 Aparat: Canon IXY digital L2. Pozdrawiam Wasz stały czytelnik Dariusz /nazwisko do wiadomości redakcji/

Ten „obiekt na zdjęciu“ też trochę traci przez zmniejszenie jakości, ale trudno. „Life is brutal!” i zasada ta dotyczy także publikacji zdjęć. ;) Następne zdjęcie jest o tyle ciekawe, że owa „plamka” układa się w kształt dysku, a przynajmniej tak... to się wydaje. Zobaczcie sami. Sent: Wednesday, March 21, 2007 7:38 AM To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: UFO nad Wrocławiem? Witam Fundację, w lutym tego roku pracowałem we Wrocławiu na terenie obiektu Arkady Wrocławskie, który aktualnie jest w fazie wykańczania. w związku z tym iż jestem z Białegostoku, taki wyjazd był ciekawy nie tylko dla mnie ale i dla członków mojej rodziny. Dlatego też, zaraz po powrocie, postanowiłem odnaleźć ten obiekt w internecie oraz zaprezentować go na forum rodzinnym, czyli innymi słowy - pochwalić się miejscem pracy:) Jakież było moje zdziwienie, kiedy to na stronach Wikipedia.pl ujrzałem załączone zdjęcie. Obok okazałego budynku widoczny jest ciekawy obiekt. Zobaczcie i oceńcie Panstwo sami. Pozostaję z szacunkiem, Maciej /..../ Białystok

Miały być same zdjęcia podejrzane o „obecność na nich UFO”, ale... żeby trochę „odetchnąć” jedna obserwacja z rysunkiem.
To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: Dziwny obiekt. Witam okręt Nautilusa. Otóż 28.08. 2006 roku, zaobserwowaliśmy z kolegą jakiś dziwny obiekt lecący nad Wrocławiem, a dokładniej na Krzykach. Na pierwszy rzut oka wyglądał jak kosz na śmieci w kształcie walca. Jednak to nie był na pewno kosz, nie było tak mocnego wiatru, żeby ciężki kosz na śmieci mógł sie wznieść w powietrze. Wiatr wiał z południowego zachodu na północny wschód, zaś obiekt poruszał się z północnego zachodu na południowy wschód. Więc raczej możliwość czegoś niesionego przez powietrze odpada. Teraz trochę do tego obiektu. Więc jak już napisałem, był on jak walec. Obracał się wokół własnej osi równolegle do Ziemi. Leciał po linii prostej, nie wykonując żadnych zakrętów na wysokości chmur. Obserwowaliśmy go kilkadziesiąt sekund, aż zniknął za chmurami. Odnosiłem wrażenie, że był on wielkości średniego samolotu. W załączniku dołączam wykonaną przeze mnie rekonstrukcje tego obiektu. Moglibyście spróbować mi odpowiedzieć co to było? Złudzenie, coś wykonanego przez człowieka, czy... No właśnie, czekam na odpowiedź. ps. Dziękuję całej ekipie Nautilusa, za to co robią. Dzięki Waszej stronie, na którą wchodzę kilka razy dziennie, zmieniłem swój pogląd na świat. Dziękuję za to, jeszcze raz. Powodzenia w dalszej pracy! Sebastian /…../ Dostajemy od Was w e-mailach wiele ciepłych słów… tak, to naprawdę miłe, że ktoś dostrzega w naszej pracy coś, co choć troszeczkę zmieniło pogląd na świat... w każdym razie bardzo Wam dziękujemy! Subject: zdjęcie do analizy - biały obiekt na niebie witam! przesyłam Waszej załodze zdjęcie do analizy, które zrobiłem w czasie wakacji nad zbiornikiem wodnym koło Mietkowa na Dolnym Śląsku, troche na lewo od środka zdjęcia znajduje się biała owalna plamka, zdjęcie nie było ruszane żadnym programem graficznym, wysyłam w takiej postaci w jakiej zgrałem z pamięci aparatu, w razie czego proszę o wysłanie do mnie wyniku analizy zdjęcia :) pozdrawiam! em-skv

Za małe, zbyt daleko, zbyt niejednoznaczne, ale… jednak ciekawe. Trafia do naszego Archiwum! To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: INTRYGUJĄCY OBIEKT NA NIEBIE Wyspa Symi położenie.płn.zach od Rodos 9 lipiec 2007 h.16 czasu greckiego. Na zdjęciu tuż nad głową chlopca widnieje wyrażny obiekt w kształcie spodka.Zdjęcie jest autentyczne i dotychczas nigdzie nie publikowane.Pochodzi z pamiatkowych zbiorów z wakacji na wyspie Rodos.Obiekt dostrzegliśmy w trakcie przegladania zdjęć.Wysyłamy do Panstwa to zdjęcie ponieważ Wasza Fundacja zajmuje się badaniem UFO.Obiekt Nas intryguje i w związku z tym ,prosimy o kometarz lub jakikolwiekt kontakt.Pozdrawiamy-Agata /...../ z synem Adrianem z Częstochowy

A może zdjęcie wykonane nocą? Prosimy bardzo! W tym celu przenosimy się do Braniewa. Sent: Friday, September 01, 2006 2:09 AM To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: UFO To kula ktora widzilam 31.08.2006r o godzinie ok 22.30. Bylo to nad poligonem dalek nad drzewami w Braniewie. Obserwowalam to z rodzenstwem na balkonie ok 20 min.Nie wiem co to jest a czytalam u was na stronie o takich kulach i pomyslalm ze was to zaciekawi. Na pewno nie byl to samolot ani helikopter bo to cos poruszalo sie nienaturalnie i zmienialo co jakis czas swoja postac. Pozdrowienia dla redakcji Klaudia.

No i czas na prawdziwe „dziwactwo“. Sent: Tuesday, April 10, 2007 1:32 PM To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: zdjęcie z urlopu Dzień dobry! Dostałam od kuzyna takie zdjęcie.Wydaje mi się, że z tej chmury wystaje jakby peryskop.Pozdrowienia.<<100_0089_3.JPG>>

Sprawa tego zdjęcia wygląda tak, że początkowo kilku naszych oficerów uznało, że ktoś z nas żartuje. Ale przyjrzenie się tej fotografii wykazało, że nie jest to efekt pracy na programie graficznym. Peryskop wystający z chmury? A może ptak w locie, który przybrał taką dziwaczną pozycję? Paproch na obiektywie? Wszystkie możliwości dopuszczalne. I znów, żeby choć trochę urozmaicić tę publikację... obserwacja (choć tych będzie tym razem niewiele) ;)
Sent: Tuesday, March 20, 2007 11:21 AM To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: Witam Tutaj Arkadiusz J., jestem mieszkańcem Siedlec i mam 16 lat. Pisze w takiej sprawie. w dniu 18.03.2007 ok. godziny 02:00 wracając od dziewczyny widziałem na niebie w odległości ode mnie jakieś 50m. saledynowo, niebiesko białe światła, gdy to ujrzałem kompletnie mnie sparaliżowało, od razu mi stanęły łzy w oczach, pierwsza moja myśl to Ufo, odwróciłem głowe i przetarłem oczy, spojrzałem w to samo miejsce ale nic już tam nie było. Co to mogło być? Byłem w tym miejscu drugie dnia bo pomyślałem że to może latarnia albo coś takiego ale jednak nic tam z takich rzeczy nie ma. Pozwole sobie zamieścić obrazek, stworzony na Paincie przeze mnie mniej więcej co to było i jak to wyglądało. Nie jest to dokładnie to co widziałem ale chociaż przypomina. Pozdrawiam i licze na jak najszybszą odpowiedz Arkadiusz Czasami zdarza się, że nasi czytelnicy znajdują fotografię w swoich archiwach z dawnych lat... tak było w tym przypadku. To: nautilus Subject: Re: Miło mi, że... /..../ Cyfrowo fotografuję dopiero od roku - najpierw używanym NIKONEM COOLPIX 2200, a obecnie mam jak już wspomniałem CANONA A 530 i w planie zakup lustrzanki cyfrowej. Przeglądałem kiedyś swoje archiwa foto i nie natrafiłem jak na razie na jakieś niezwykłości, lecz może trzeba spróbować jeszcze raz i pomalutku może na coś natrafię. Za to już dawno miałem przesłać Państwu taką jedną fotkę zrobioną NIKONEM COOLPIX 2200, lecz uznałem to coś za owada chociaż dziwnie coś mi nie pasują odległości (wrażenie jest takie jakby obiekt był dużo dalej). Fotka przedstawia panoramę Tatr a zrobiona była 28.07.2006r. Dołączając zdjęcie pozdrawiam serdecznie całą Redakcję i mam nadzieję, że to nie ostatni nasz kontakt. Mirosław /..../z Krakowa

To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: UFO i ORBS Witam Jestem Waszym stałym czytelnikiem od dość długiego czasu Zresztą tematy "z pogranicza" zawsze mnie ciekawiły Ostatnio czytając jeden z artykułów postanowiłem przeglądnąć moje archiwum fotek Jakież było moje zdziwienie gdy okazało się że mam uwiecznionych kilka dziwnych obiektów. Troszke głębiej siedzę w temacie fotografii więc gwarantuję że nie jest to żaden "paproch" na obiektywie itd. (pierwsza fotka - Szwajcaria ok. 50km na wchód od Zurychu, druga - jakiś kościółek na południu Portugalii) Fotek ufo z tego terenu posiadam wiecej Pozdrawiam całą załogę FN Andrzej /…../

To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: Nowe zdjęcie do kolekcji Witam serdecznie załogę Nautilusa ! W załączeniu przesyłam wykonane przeze mnie zdjęcie, na którym widoczny jest zagadkowy kształt przypominający obiekty widoczne na zdjęciach zamieszczonych na Waszej stronie internetowej. Czy jest to UFO? Nie mam pojęcia ?. Nie wiem co to takiego. Wykonując to zdjęcie nie widziałem z pewnością nic szczególnego poza ładnym widoczkiem ? Zdjęcie to zostało wykonane aparatem cyfrowym SONY DSC-P93A 15 sierpnia br. około godziny 13.00 nad jeziorem Alpsee koło miasteczka Immenstadt im Allgau w Bawarii przy (jak widać na zdjęciu) pięknej pogodzie. Pozdrawiam serdecznie. Michał

Drodzy czytelnicy, czy wiecie co to są tzw. bliki? ;) To dość ciekawy optyczny efekt, który być może jest także i na tym zdjęciu. Piszemy „być może”, bo... zobaczcie sami. Sent: Friday, December 29, 2006 12:16 AM To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: foto Jakiś czas temu w czasie wyjazdu do Paryża "COŚ" udało mi się sfotografować. Nie wiem co ale może Was to zainteresuje. pozdr PR /oczywiście natychmiast zapytaliśmy, czy zdjęcia były wykonywane przez szybę. Odpowiedź była stanowcza.../ NIE PRZEZ SZYBĘ! APARAT ZAMOCOWANY DO MAŁEGO STATYWU POSTAWIONEGO NA PARAPECIE OKNA, NIESTETY DRGANIA Z ULICY WIDOCZNIE PRZENIOSŁY SIĘ NA BUDYNEK BO SĄ LEKKO PORUSZONE NA NIEBIE NIC NIE WIDZIAŁEM DOPIERO PO ZGRANIU DO KOMPUTERA ZOBACZYŁEM "COŚ" BYĆ MOŻE TO SĄ BLIKI MIEJSKIEGO OŚWIETLENIA W OBIEKTYWIE APARATU ALE NIGDY WCZEŚNIEJ ANI PÓŹNIEJ NIE WIDZIAŁEM TAKICH "BLIKÓW" W PIERWSZEJ CHWILI SĄDYIEM, ŻE NA MATRYCY MIAŁEM KURZ ALBO JAKIEŚ INNE ZANIECZYSZCZENIA W ZAŁĄCZENIU FOTO WIĘKSZE PLIKI MOŻE BĘDĄ BARDZIEJ CZYTELNE? TĄ DROGĄ SKŁADAM ŻYCZENIA WSZYSTKIEGO DOBREGO! POZDR pr ZEZWALAM NA PUBLIKACJĘ Z ZACHOWANIEM WSZYSTKICH PRAW AUTORSKICH Ależ oczywiście... ;) Wszystkie prawa do tych zdjęć są zastrzeżone! A oto i zdjęcia.







Bliki? Może, może, może.... ;) Zobaczmy następne zdjęcie. To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: Zdjecie Witam, zdjęcie to zostało wykonane 2006-06-05 w Bratysławie. Dziś dopiero zauważyłem że coś jest na niebie. Znam się dobrze na photoshopie więc pozwoliłem sobie powiększyć ten fragment jak to widać na zdjęciu... Proszę o analizę jestem zaciekawiony tym co tam zobaczyłem. Mogę wysłać również zdjęcie bez mojego wkladu. Pozdrawiam, Damian

To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: ciekawe zdjęcie Witam Proszę zobaczyć jakie ciekawe zdjęcie znalazłem na serwisie z fotografiami royalty free: http://www.sxc.hu/browse.phtml?f=view&id=802767 Proszę zwrócić uwagę na kulę w powietrzu, po prawej stronie zdjęcia, na szczęście jest dużej rozdzielczości więc można się przyjrzeć dokładnie. Sprawdziłem czy nie było montowane - to fotka prosto z aparatu, wszelkie dane EXIF się zachowały. Jak autor nie zauważył tego obiektu to nie wiem. -- Pozdrawiam Ciekawe zdjęcie. Musieliśmy je trochę „przyciąć”, ale na oryginale ta kula nawet odbija słońce!

To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: Dziwny obiekt na zdjęciu Witam serdecznie Chciałbym poinformować, że na zdjęciu które miało uchwycić pochylające się drzewo podczas silnego wiatru znalazł się bardzo dziwny obiekt latający - lewa strona między liniami eletrycznymi Zdjęcie zostało wykonane w rozdzielczości 8 mln pixeli więc można spokojnie powiekszyc Co prawda zdjęcie jest zrobione przez szybę ale wykluczam paproch na szybie, ponieważ aparat był odalony od szyby zaledwie kilka centymetrów więc byłby mniej ostry Ponadto wydaję mi się tak jak by obiekt poruszał się pod wiatr. Dodam jeszcze ,że w trakcie robienia zdjęcia nic takiego nie zaobserowoałem, a przynajmniej nie zwróciłem na to uwagi Miejscowość Wyjazd Janaszówek koło Sochaczewa Zdjęcie zrobione około 3-4 tygodnie temu - dopiero teraz zwróciłem na to uwagę Pozdrawiam Daniel M. /......./

To: nautilus Subject: odp. zdjecie zostało zrobione na podkarpaciu... miejscowośc Golcowa... czy mozliwa jest publikacja? mysle ze tak.. moze mi nie uwierzycie ale moja kolezanka b opisze w jej imieniu ona kocha robic zdjecia.. i gdy ze swoim bratem robila fotke bo spodobal jej sie krajobraz na jej obiektywie pojawilo sie cos czego nie widziala golym okiem.. mówiła ze wtedy czuła taki dziwny wiatr ale nic nie widziała a na fotce jest statek jak Boza kocham statek kosmiczny w kształcie talerza!!!! nie to nie jest fotomontaz bo na komórce nie da sie tego zrobic.. to nie jest samolot czy ptak.. to jest UFO!!!!! nie wierzyłam ale jak zobaczyłam to... doznałam szoku!!!! odezwijcie sie prosze!!! ona ma te fotki i w komórce i na kompie...

A teraz coś, co jeśli jest samolotem, to... trochę nietypowym! To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: dziwna fotka z Danii... Witam!! Jestem Waszym w miarę nowym, ale już stałym czytelnikiem! Robicie świetny serwis! Chciałbym poznać Waszą opinię na temat pewnej fotki… Otóż moja siostra była jakiś czas temu w Danii a niedawno wywoływała zdjęcia z tego wyjazdu. No i na jednym z nich widać… no właśnie. Co to jest? Nie wykluczam, że jest to ptak (mewa?), bo sporo jest ich nad morzem. A może to jakiś samolot? A być może… UFO?! Siostra twierdzi, że ani ona ani fotograf nic tam nie widzieli…Jak myślicie? Dołączam nieobrobione zdjęcie wykonane 6.11.2005 r. W razie publikacji na stronie WWW proszę a zasłonięcie twarzy siostry!!! Proszę o odpowiedź. Serdecznie pozdrawiam Michał
Zapytaliśmy, czy jest to może... prom kosmiczny! I p. Michał odpowiedział: Witam dziękuję serdecznie za odp Siostra twierdzi, że na 100% to NIE jest prom kosmiczny, bo nikt tam takiego czegoś nie widział, a było tam kilkanaście osób... pozdrawiam Michał

To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: Fotka Witam, Ostatnio przeglądałem z przyjacielem jego zdjęcia ze stadionów Polski, na których często gości i w prawym górnym rogu zdjęcia zaobserwowałem niezidentyfikowany obiekt latający. Czyżby UFO? Czy jest to dowód na to, że obcy odwiedzają nas w momencie ważnych wydarzeń społecznych (np. widowisk piłkarskich, a wcześniej np. w relacji zdjęciowej z 11 września)? Co najmniej prawdopodobne, ale pewności nigdy za wiele. Pozdrawiam serdecznie, zdjęcie zamieszczam w załączniku. Tomasz, okolice Łodzi

Sent: Thursday, May 31, 2007 10:09 AM To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: ufo nad Warszawą zdjęcia Witam Jakiś czas temu dostałem od żony statyw do aparatu fotograficznego. Nie czekając długo udałem się na balkon i zacząłem fotografować okoliczne bloki drzewa itp. Wczoraj zacząlem zrzucać zdjęcia na komputer i natknąłem się na dwa obrazy, na których widać coś dziwnego w powietrzu. Na pierwszy rzut oka wygląda to jak jakiś spadochroniarz lub motolotniarz. Bliskość lotniska Bemowo może to potwierdzać. Jako, że Wy macie większe doświadczenie w temacie i na pewno wiele razy mieliście do czynienia z podobnymi zdjęciami przesyłam Wam je do oceny i weryfikacji. pozdrawiam Bartek



Drodzy czytelnicy, To pierwsza część wybranych zdjęć z naszego katalogu, w którym znajdują się fotografie, które chcieliśmy Wam pokazać. Z czasem ten katalog zaczął zawierać tyle fotografii, że ich publikacja zaczęła stać pod znakiem zapytania... Wiele osób miało do nas autentyczne pretensje, że oni wysłali ciekawe zdjęcie, a my tego nie publikujemy. I wreszcie stało się tak, że katalog „do publikacji” rozrósł się do tak gigantycznych rozmiarów, że postanowiliśmy się nim zająć. Zdjęcia zostały ponownie przejrzane, część została usuniętych, najciekawsze trafiły do Archiwum FN, mniej więcej co dziesiąte postanowiliśmy Wam pokazać. Wybaczcie nam, że tego typu publikacje są trochę „nieludzko obszerne”, ale inaczej ich nie zamieścimy wcale. A jeszcze chcemy Wam pokazać tak zwane „niezwykłe zdjęcia smug, kul, mgieł”, które przysłali nam czytelnicy stron Nautilusa... To jest około 2 tysięcy fotografii!!!!!! A i tak one są dość uważnie przebrane. Będziemy musieli zrobić selekcję i pokażemy Wam kilkadziesiąt wybranych fotografii. Sprawa zdjęć bardzo Was interesuje i często zadawane są nam pytania. Postaramy się zrobić takie krótkie FAQ, czyli najczęściej zadawane pytania. ;) Jak traktujecie zdjęcia UFO? Czy to są dowody istnienia tego zjawiska? Odpowiedź jest... bardziej skomplikowana. Prawdą jest, że od kilku lat ilość zdjęć przysyłanych do FN sprawiła, że przestaliśmy je traktować jako coś wyjątkowego, czemu należy poświęcać zbyt dużo uwagi. Oczywiście są wyjątki, a najlepszym przykładem jest seria zdjęć ze Zdanów. Kiedy mamy do czynienia z tak fenomenalną serią zdjęć, warto poświęcić nawet rok i dotrzeć do nawet najdrobniejszych szczegółów tej historii, czym zajmował się zespół kilkunastu osób! Ale taka operacja kosztuje mnóstwo czasu, energii itp. Jasne, że nie możemy tak potężnego wysiłku podejmować w przypadku każdego ze zdjęć, które są masowo przysyłane do Fundacji NAUTILUS. Z drugiej strony szanujemy ludzi, którzy obdarzają nas zaufaniem i przysyłają swoje zdjęcia. I nawet, kiedy na pierwszy rzut oka widać, że to jest ptak, staramy się odpowiadać na e-maile i wyjaśniać „nasze wątpliwości”. Z perspektywy wielu lat zajmowania się zjawiskiem UFO zwykłe zdjęcia różnych „plamek czy ciapek na niebie” są dla nas jedynie ciekawostką, częścią złożonego zjawiska. Kiedy takie zdjęcie zaczyna być interesujące? Kiedy widać elementy obiektu jak choćby na zdjęciach ze Zdanów, kiedy są świadkowie (najlepiej kilku), kiedy wreszcie są oryginały zdjęć najlepiej nieusunięte z karty aparatu i kiedy jest seria zdjęć.... Ale takich spraw jest ledwie kilka. I tym głównie poświęcamy swój czas. Czy zdjęcia stanowią dowód tego zjawiska? Drodzy czytelnicy, zjawisko jest prawdziwe i od czasów Emilcina kwestionowanie UFO jest po prostu głupotą, albo złą wolą, co też się zdarza... ;) Zdjęcia „plamek czy smug” nie są absolutnie niczym innym jak ciekawostką. I w tych kategoriach należy je traktować. I tylko w tych. Jak badacie zdjęcia? Zacznijmy od tego, że do poczty Nautilusa ma dostęp cały sztab ludzi. Ze względu na ilość korespondencji osoby odbierające pocztę uzgadniają wspólne stanowisko FN tylko i wyłącznie w sprawach najważniejszych. Stąd czasami osoba, która przysyła do nas zdjęcie, dostaje kilka odpowiedzi, czasami całkowicie ze sobą sprzecznych... ;) Oczywiście tak się dzieje w przypadku „plamkarni i ciapkarni”, jak nazywamy zdjęcia stanowiące 99% przysyłanych do nas fotografii. Kilka znakomitych przedstawicieli tego zabawnego gatunku macie okazję zobaczyć w tym artykule. Główna machina FN rusza wtedy, kiedy na pokład przyjdzie coś "naprawdę ciekawego". Wtedy mamy kilka etapów. Sprawdzanie exif, telefon do świadka lub autora zdjęcia, rozmowa z nim. Kiedy sprawa jest naprawdę ciekawa wtedy jedziemy do niego i... szybko okazuje się, czy ktoś kłamał czy też nie. Programy graficzne czasami nie są tak skuteczne, jak spojrzenie w oczy... uwierzcie nam na słowo, że to naprawdę działa! ;) Przez wiele lat i obejrzeniu tysięcy, tysięcy zdjęć mamy już doświadczenie. Nie będziemy Wam opisywali tego, czym się kierujemy przy publikacji, ale w sprawach szczególnie istotnych mamy kilka osób, które zajmują się zawodowo fotografią i do nich kierujemy zdjęcia. Pamiętajcie, że czasami któryś z oficerów podejmuje na własną rękę badanie jakiś zdjęć nie informując o tym pozostałych osób z naszego zespołu. Jest to zrozumiałe, gdyż po prostu ilość korespondencji przytłacza i nie ma czasu na taką „celebrę”. Czasami ktoś publikuje zdjęcie, kiedy ktoś inny z nas uważa tę fotografię za „ptaka czy balon”. Specjalnie zdecydowaliśmy się pokazać Wam trochę zdjęć z tego, co dostajemy, abyście sobie uświadomili skalę zjawiska, niesamowitą skalę... Jeżeli ktoś myśli, że przy każdym zdjęciu będziemy uruchamiali machinę zbliżoną do niewyobrażalnego wysiłku przy „operacji Zdany”, to się myli. Nie ma na to czasu, nie ma na to szans, nie ma to zresztą... większego znaczenia. Do czego mają nas przekonać zdjęcia? Do tego, że UFO istnieje? O tym wiemy bardzo dobrze i bez zdjęć ;) Poza tym, jak pewnie jesteście w stanie odczuć czytając ten tekst, podchodzimy do zdjęć z bardzo, bardzo dużym dystansem. Publikowanie róznych „dyskusyjnych zdjęć” uwielbiamy, bo widać, jakie to u różnych osób budzi emocje, jakie okrzyki rodem z Hamleta można odczytać w opiniach pod tekstem, jak ktoś jest „oburzony, wstrząśnięty, targany konwulsjami ze śmiechu” itp. ;) Ludzie ci nie wiedzą, że kiedy każdego dnia odbiera się pocztę z kilkunastoma fotografiami, naprawdę zmienia się podejście do zdjęć... A nas to cieszy, że ktoś ma emocjonalny stosunek do fotografii, którą demaskuje że aż wióry lecą i wydziera w niebogłosy, że „on nie jest taki głupi i widzi oszustwo!” ;) I dobrze, bardzo dobrze... To niesłychane, jak bardzo u niektórych ludzi zdjęcia budzą negatywne emocje. Temat jest godny nawet jakieś pracy magisterskiej z dziedziny psychiatrii. Ile zdjęć jest fałszywych lub sfałszowanych celowo przez ludzi? Tu Was zaskoczymy, ale niewiele. Oceniamy, że co... hmmm... setne zdjęcie zostało sfałszowane. Tu zdradzimy Wam trochę nautilusowej „kuchni” i powiemy o dwóch grupach autorów „fałszywek”. Nazywamy je roboczo i tylko na własny użytek dość barwnie (wybaczcie nam dosadność języka...), ale pierwszą grupę nazwaliśmy „zawistnymi kmiotami”, a druga została nazwana barwnie określeniem „okazjonalni dowcipnisie”. O grupie pierwszej nie będziemy zbyt wiele pisać bo i nie ma o czym, ale o drugiej grupie owszem. ;) To przeważnie bardzo młodzi ludzie, którzy chcą za wszelką cenę wysłać fałszywkę w nadziei opublikowania jej na stronach FN. Dodajmy, że czasami im się to udaje, choć są bardzo rozczarowani, kiedy na ich e-maile dostają bardzo krótkie i beznamiętne odpowiedzi. Nie wiedzą bowiem, że my a priori zakładamy, że część z publikowanych zdjęć może być fałszywych. Gdyby nie było tego założenia, to praktycznie musielibyśmy w ogóle zaprzestać publikowania zdjęć, bo nie jesteśmy wszystkich w stanie sprawdzać tak ja te ze Zdanów. My jednak zdjęcia publikować będziemy nadal, gdyż widzimy, jakie wzbudzają zainteresowanie, jeśli nie emocje... co nas cieszy! Choć zawsze pamiętajcie, że zdjęcia czy filmy to jednak tylko część czegoś, co się nazywa ARCHIWUM NAUTILUS-a. I to wcale nie najważniejsza część. Dlaczego nie publikujecie tylko sprawdzonych zdjęć? Sprawdzonych, czyli jakich? Zatwierdzonych przez policję, prokuraturę czy laboratoria Pentagonu nadzorowane przez Prezydenta USA?! Nie ma takich zdjęć. Powtarzamy raz jeszcze – machinę z kilkunastoma osobami badającymi jedną serię zdjęć można zrobić raz w roku, a w pozostałych przypadkach kierować się należy raczej doświadczeniem i... wyczuciem. Oczywiście, jeśli ktoś chce, to niech założy adres tylkoprawdziwezdjecia.pl i publikuje tylko te sprawdzone, ale... zanim to zrobi, niech posłucha naszej refleksji. A da się ona streścić w bardzo krótkim stwierdzeniu: To nieważne, jakie są zdjęcia. To nieważne, kto je zrobił, czy są świadkowie, co mówią i dlaczego mówią. To nieważne, że próby wykonania podobnych zdjęć wychodzą tak, że pożal się Boże... ;) To nieważne, że EXIF zdjęć jest czysty jak łza. Nie ma znaczenia, że sprawdzone zostaną wszystkie, nawet najbardziej pokręcone hipotezy. Nie ma też znaczenia, że dotrzecie do ludzi zajmujących się fotografią kryminalistyczną, którzy na widok Waszych zdjęć zrobią oczy w słup... To wszystko drodzy twórcy serwisu tylkoprawdziwezdjecia.pl nie ma znaczenia. Dlaczego? Bo zawsze znajdzie się kilku takich, którzy wstaną i krzykną „oszustwo”! Z zawiści, z głupoty, z przewrotności, z zazdrości i... ze stu innych powodów, o których Wam się nawet nie śniło. ;) I wasz adres tylkoprawdziwezdjecia.pl natychmiast zostanie wygwizdany i wytupany, a kilku nawet się oflaguje w ramach protestu. Nasza rada jest taka: w ogóle się tym nie przejmujcie! ;) Z czasem zobaczycie, ile śmiechu jest dzięki istnieniu tej zabawnej grupy ludzi. I miejcie dystans do zdjęć czy filmów, a szybko się przekonacie, że dla Waszych krytykantów jest to sprawa śmiertelnie poważna, godna Trybunałów... Wy jednak wiecie, że zdjęcia są jedynie ubarwieniem serwisów o zjawiskach niewyjaśnionych i zrezygnowanie z publikacji zdjęć będzie po prostu głupotą. A zdecydowanie się na publikację tych „sprawdzonych i absolutnie wiarygodnych” oznacza dokładnie tyle, co rezygnacja z publikacji zdjęć. Dlaczego? Jak wyżej! ;) Ile z publikowanych przez Was zdjęć pokazuje prawdziwe zjawisko typu X`Files? Odpowiedzi na to pytanie nikt nie zna, ale z dużą ostrożnością można założyć, że pewnie co dziesiąte zdjęcie można uznać za wiarygodne. I jest to dostateczny powód, żeby publikować takie zdjęcia! To samo zresztą dotyczy filmów, choć tu współczynnik jest wyższy i powiedzmy, że 1 na 5 filmów jest prawdziwy. To są tylko szacunki, ale... mają one pewne uzasadnienie. Spójrzcie na zjawisko UFO. Osoby śledzące nasz serwis wiedzą, że jest wiele obserwacji obiektów UFO. Wiemy o tym, że są wśród nich naprawdę wiarygodne, w których uczestniczyło co najmniej kilku świadków. Mamy do tych ludzi telefony, poznaliśmy ich rodziny, nie ma wątpliwości, że mówią prawdę. Nawet wśród nas są osoby, które takie obiekty widziały, a Fundacja NAUTILUS to przecież duża grupa osób z całego kraju. Nie jest więc dziwne, że przy takiej skali tego zjawiska muszą, po prostu muszą być osoby, które przypadkiem wykonają zdjęcia takich obiektów... Ułamek procenta z tej grupy przyśle te fotografie do Fundacji NAUTILUS. I pewnie tylko część z nich zostanie opublikowana na stronach FN. Które to fotografie? Nikt z nas nie potrafi Wam odpowiedzieć na to pytanie. Ale od każdej reguły zdarzają się wyjątki. Przykład? Proszę bardzo. Oto samochodem podróżuje rodzina, młode małżeństwo i teściowie z tyłu. Jest noc, podróżują w stronę Poznania. Nagle dostrzegają unoszący się nad polem latający spodek mieniący się barwami. Zatrzymują samochód, wykonują zdjęcie. Potem niezależnie od siebie w szczegółach dokładnie opisują całe wydarzenie. Młodzi ludzie – załóżmy – mogą wymyślać, ale ich teściowie... wykluczone. Po co mieliby to robić? I tak proszą o zachowanie anonimowości. Mamy to zdjęcie. I takie zdjęcie możemy uznać za wiarygodne, nawet bardzo wiarygodne. Ale to są oczywiście wyjątki... ;) Ale uwierzcie nam, że właśnie dla tych wyjątków warto jest zajmować się zbieraniem zdjęć X`Files na skalę całego kraju. Co robicie ze zdjęciami, które przysyłają Wam czytelnicy? Każde – powtarzamy to z całą stanowczością – każde zdjęcie jest oglądane przez cały zespół ludzi mających dostęp do poczty FN. Najciekawsze są analizowane i trwają nad nimi nawet zabawne dyskusje, które na pewno dodają niesłychanego kolorytu spotkaniom Fundacji. Jedno z takich spotkań mieli okazję zobaczyć mieszkańcy pewnego domu w lesie w okolicach Ldzania... ;) A te najnajnajciekawsze trafiają do zaprzyjaźnionych z nami ludzi, którzy próbują coś z nimi zrobić, choć trzeba przyznać, że o wiele większe możliwości dają filmy, ale o nich może innym razem. Dlaczego zbieracie zdjęcia, których autentyczności nie możecie dowieźć? Powodów jest wiele, ale jeden z nich to szacunek dla tych, którzy obdarzyli nas zaufaniem i przysłali zdjęcia. Wiele osób dziwi się, że od wielu, wielu lat nie dajemy na zdjęciach krowiastych napisów „wszystkie prawa zastrzeżone, Fundacja Nautilus, zakaz publikacji pod karą śmierci” i tak dalej. ;) Prawdę mówiąc robimy to tylko w wyjątkowych przypadkach i tylko wtedy, kiedy autorzy zdjęć stawiają takie wymogi. Z czasem, kiedy nasza kolekcja zdjęć przekroczyła punkt graniczny stało się jasne, że ich ilość jest taka, że nikt nigdy nie będzie w stanie przeanalizować wszystkich, więc... oznaczanie ich nie ma sensu i prawdę mówiąc nie ma na to czasu. Zasada jest taka: każdy, powtarzamy raz jeszcze – każdy może w swoim serwisie przedrukowywać zdjęcia i teksty wzięte z naszych stron pod warunkiem, że powoła się na to, że materiały pochodzą z serwisu www.nautilus.org.pl Nie wierzcie w kłamstwa, że ktokolwiek „zarobił na zdjęciach X`Files” czy kiedykolwiek zarobi... To bzdury i tak naprawdę osoby, którym udało się wykonać takie zdjęcia, tak naprawdę nie bardzo wiedzą, co z nimi dalej zrobić. Przesłać do gazet? A których? Do Faktu, który przekręci każde Wasze słowo? Do tygodników? Tak, tak... próba „zarobienia na fotografiach” oznacza tylko kłopoty i jest po prostu nieporozumieniem. Inna sprawa, że na pokładzie Nautilusa są opowiadane prawdziwe legendy o jakiś potwornych burakach, którzy z własnych kompleksów swoje zdjęcia traktują jak zdobycz plemienną, opisują zdjęcia tysiącami zastrzeżeń, a za opublikowanie ich gdziekolwiek indziej są gotowi prawie zabić, ale... pazerne i zakompleksione prymitywy zawsze się trafią w każdej grupie ludzi. To jest nieuchronne. Trzeba się z nich tylko śmiać... My z takimi ludźmi nie mamy do czynienia ;) Dalsza część porządkowania naszego archiwum zdjęć UFO w następnej części tekstu „coś na zdjęciu”. Obiecujemy, że zawierać ona będzie serię zdjęć z Lublina, która nas zaciekawiła i której publikacje zapowiadaliśmy.

Komentarze: 0
Wyświetleń: 7090x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Wt, 28 sie 2007 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.