By fundacjanautilus, shot with DSLR-A350 at 2009-09-03 Tragedia wydarzyła się w czasie pokazu akrobacji Air Show 2009, kiedy to rozbił się myśliwiec Su-27. Zginęło dwóch pilotów. Do wypadku doszło tuż po starcie z lotniska Sadków. Samolot z 61. bazy lotnictwa myśliwskiego w Baranowiczach na Białorusi skrył się za pobliskim lasem, a po chwili znad krawędzi drzew zaczęły unosić się kłęby czarnego dymu. Maszyna runęła w odległości 100 metrów od zabudowań, między Małęczynem, a Makowem. Białoruski Su-27 miał być gwiazdą tegorocznego pokazu. Po starcie przeleciał ok. 2 km i runął poza terenem lotniska. Po wypadku odwołano część lotniczą pokazów. Po samym wypadku nasi czytelnicy zaczęli nam przysyłać informacje, że na filmie z pokazów zaintrygował ich fragment, na którym widać przelot tajemniczego obiektu, który być może swoim przelotem zakłócił prace silników samolotu.
By fundacjanautilus at 2009-09-03 Oto przykłady takiej korespondencji, która trafiła na pokład Nautilusa: -----Original Message----- From: scigany70 Sent: Wednesday, September 02, 2009 11:45 AM To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: Droga Fundacjo. Wiem że nie odpowiedni moment aby poruszać taki temat jak śmierć dwoje pilotów SU-27, ale jestem przekonany, tak jak i z zeszłym roku w Radomiu, że awarie silnika czy błąd pilota nie były skutkiem katastrofy lotniczej, pomijając fakt że w tym roku mamy ogromną serie wypadków lotniczych, jestem przekonany w 100% że skutkiem awari SU-27 był NOL ,w załączniku macie film ściagniety z youtube oraz kilka zdjęc zrobonych z tego filmu za pomoca zrzutu ekranu ,sparawa jest na tyle interesujaca że nie mogłem siedzieć bezczynnie. Na samym początku (dosłownie) filmu pozostaje ślad po NOL-u jak przy słynnym filmie UFO przy wieży WTC, później w odległości kilkunastu metrów widać NOL-a (Niezidentyfikowany Obiekt Latający) który spokojnie przemieszcza się nad lotniskiem (pierwsze 15-20sek filmu) pózniej gdzieś znika aby powoli wyłonić się nad lasem zresztą widać doskonale zmieniający się kształt,wydaje sie jakby ten NOL zainteresował sie SU-27, następnie przed sama katastrofą chyba w 2min filmu przelatuje z ogromną prędkoscią obok manewrującego samolotu, pozniej juz wiemy co sie stało rozbicie maszyny i śmierć dwoje pilotów . Chcę się podzielic z Wami tym tematem ,chociaż juz może znacie prawdę. Pozdrawiam . From: Paweł xxxxxxxxxxxx Sent: Tuesday, September 01, 2009 11:40 AM To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: Katastrofa Su 27 w Radomiu i dziwny obiekt Szanowni Państwo, Moj e-mail dotyczy tragicznych wydarzeń na Air Show 2009 i dziwnego obiektu który pojawia się na dwóch amatorskich filmikach, zamieszczonych na serwisie youtube. A mianowicie, przeglądając bardziej wnikliwie nagrania z katastrofy myśliwca Su 27 zauważyłem, że w pewnym momencie można zaobserwować szybko poruszający się obiekt, który po chwili znika z pola widzenia. Jeśli interesuje to Państwa, to w załączniku dołączam zdjęcia ze stop klatek, przedstawiające owy obiekt. Proszę zwrócić uwagę, iż od czasu pojawienia się obiektu do jego zniknięcia nie mija praktycznie sekunda, co świadczy o dużej prędkości z jaką to "cos" się porusza. Poza tym, na pierwszym filmiku obiekt pojawia się, gdy samolot wykonuje jeszcze akrobacje. Z kolei drugi filmik przedstawia obiekt podobnie wyglądający do pierwszego, z tym że pojawia się on już po katastrofie. Pozdrawiam serdecznie Paweł xxxxxx Nasz załoganci mówili o filmie, którego autor jest nam dobrze znany i dużo wcześniej skontaktował się z pokładem Nautilusa. -----Original Message----- From: Grzegorz xxxxxxxxxxxxx Sent: Tuesday, September 01, 2009 10:31 PM To: nautilus Subject: Film z katastrofy Su-27 w Radomiu. Witam serdecznie:-) W niedzielę byłem na radomskim Air Show.Miałem w planach ponagrywać wszystkie odrzutowce,ale plany moje wzięły w łeb. Udało mi się nagrać cały lot Su-27. Moją uwagę oraz komentujących mój film na youtube zwrócił jasny,okrągły obiekt w pobliżu samolotu. Widać go około 02 minuty 03 sekundy nagrania. Obejrzyjcie i sami oceńcie,ja sam się długo zastanawiam co to takiego jest. Pozdrawiam Grzegorz xxxxxxx (Harrier78-youtube)  Oto kolejny film pokazujący tę katastrofę zamieszczony w serwisie youtube.com O kolejnym filmie dowiedzieliśmy się przy okazji lektury dość oryginalnej informacji. Witam serdecznie całą załogę Fundacji Nautilus Oglądałem przed chwilą w internecie na Youtubie film z pokazu Su-27 który rozbił się na niedawnych pokazach lotniczych w Radomiu. Mój wzrok przykuła pewna chmura, której kształty przypominały męską głowę. Oto link do tego filmiku: ** http://www.youtube.com/watch?v=ZOT4Q8wvat8&feature=related Dodam, że chmura jest widziane w czasie 2:40 - 2:50 Pozdrawiam Mariusz ;) Zobaczmy także ten film:  Obejrzeliśmy ten film bardzo dokładnie i faktycznie widać tam obiekt, który przelatuje w pobliżu samolotu. Oto trzy wybrane klatki z tego filmu:
By fundacjanautilus at 2009-09-03
By fundacjanautilus at 2009-09-03
By fundacjanautilus at 2009-09-03 Tak, tak, macie rację... Oczywiście natychmiast znajdą się tacy, którzy powiedzą “ptak”. Inni powiedzą „samolot”, jeszcze inni – a tacy też znajdą się na pewno – zobaczą w tym obiekcie... satelitę. Jest jednak także ta ostatnia, niezwykła hipoteza, że było to obiekt innej natury, który wpłynął na silniki samolotu i doprowadził do – tu trzeba przyznać – ich wielce tajemniczego zatrzymania, co zgodnie podkreślają eksperci. Nie sposób rozstrzygnąć, kto ma rację. To kolejny, zagadkowy fragment filmu pokazującego obiekt nieznanego pochodzenia przelatujący w pobliżu samolotów, które za chwilę uległy katastrofie. Podobnie było kilka lat temu w Kijowie, o czym pisaliśmy wiele razy. I na koniec jeszcze ciekawostka, czyli zdjęcie przysłane przez „naszego człowieka” z Lublina, czyli Darka. -----Original Message----- From: xxxxxxxxx Sent: Wednesday, September 02, 2009 3:23 PM To: NAUTILUS Subject: UFO po katastrofie SU-27. Witam. Oglądając zdjęcia z Radomia znalazłem takie z obiektem za ogonem samolotu. Wtedy nic nie latało z lotniska Radom. Godz ok 13.37 Pozdrawiam. Darek Lublin.
By fundacjanautilus, shot with USB Camera at 2009-09-03 Drodzy czytelnicy stron FN! Mamy dobre informacje, jeżeli chodzi o kłopoty z serwerem: dzięki pomocy całego zespołu życzliwych nam ludzi sytuacja została opanowana. Już wracamy do pracy nad nowym portalem. I oczywiście publikacji kolejnych informacji z pokładu Nautilusa!