Dziś jest:
Piątek, 5 grudnia 2025

Życie niemal na pewno ma sens.
/A. Einstein/


#1 lutego 2015 WYPRAWA NA PLAŻĘ W HITACHI - wpis w Dzienniku Pokładowym 31 stycznia 2015

Od początku roku bardzo intensywnie robię notatki z każdej, nawet najdrobniejszej sprawy związanej z prowadzonym obecnie projektem. Mam bowiem poczucie tego, że jeśli mam rację, to kiedyś wszystkie te drobiazgi będą bardzo ważne. Oczywiście na potrzeby książki, ale także jako zwykła dokumentacja tej historii. Najdziwniejszej, najbardziej fantastycznej i najbardziej nieprawdopodobnej, w której przyszło mi teraz uczestniczyć.

Zjawisko UFO jest dla mnie rzeczą, która niewątpliwie zmieniła moje życie. Gdyby nad moim rodzinnym domem na niskiej wysokości nie zawisł obiekt latający w kształcie spodka, gdyby świadkami tego nie była moja Ś.P. babcia (na zdjęciu razem z piszącym te słowa) i jej siostra, gdybym w wieku lat 7 nie usłyszał o tym wydarzeniu i tego nie zapamiętał, to być może nie tylko nie byłoby dzisiaj Fundacji Nautilus, ale także ja dzisiaj nie szykował bym się do podróży do Japonii, a potem na małą wyspę na Morzu Śródziemnym.

Ten jeden mały moment, jedna obserwacja Niezidentyfikowanego Obiektu Latającego przez dwie kobiety znajdujące się w odległości ok. 20-25 metrów od obiektu, gdyby nie to wydarzenie życie jednej osoby potoczyłoby się inaczej. A może… nawet więcej osób byłoby gdzie indziej, niż jest teraz?

Przecież prawie codziennie dostajemy listy o tym, że Fundacja Nautilus komuś zmieniła życie, że dzięki naszej pracy od tylu lat ktoś zmienił swoje poglądy na życie i dziś „jest innym człowiekiem”.

Jeśli drogi czytelniku jesteś taką właśnie osobą, to pamiętaj, że zawdzięczasz to mojej babci, która obserwowała UFO nad moim rodzinnym domem i potem powiedziała to swojemu wnuczkowi. A w nim ta opowieść zapadła tak głęboko, że postanowił wbrew całemu światu dowiedzieć się, czym był ten metaliczny dysk wiszący ok. 5-10 metrów nad dachem domu, w którym zrobiłem pierwszy krok…

Babcia była świętą osobą, nigdy nie kłamała – nie potrafiła kłamać. Wiedziałem o tym i stąd jej opowieść o tym „dziwnym pojeździe powietrznym” praktycznie wytyczyła moje życiowe priorytety.

Czy żałuję tego, co się stało z moim życiem przez ten drobny incydent z UFO? Oczywiście nie żałuję, choć zawsze gdzieś z tyłu głowy jest kilka pytań. Co by było, gdyby… ale nie mówmy o tym. Jest, jak jest, i jest dobrze - tak widocznie musiało być. Nie ma sensu narzekać, że ta jedna historia skręciła moją życiową ścieżkę tak bardzo, że w zasadzie trudno mi dzisiaj sobie wyobrazić moje życie bez okrętu Nautilus…

To jest mój dom, choć jestem na pokładzie tego okrętu od wielu już lat w pełni świadomie zupełnie anonimowy. Nie podpisuję się nigdzie imieniem i nazwiskiem, nie daję swoich zdjęć, nie ma mnie na filmach, nie ma mnie na stronach FN. Jest tylko czasami mój głos, ale tak naprawdę nie istnieję. Tutaj jestem nikim. Ciekawe, że po łacinie NEMO znaczy NIKT…

W Japonii będziemy podróżowali z jednego końca tego kraju na drugi i to kilka razy. Będzie to możliwe tylko i wyłącznie dzięki temu, że Japonia ma ten cudowny, superszybki pociąg Shinkansen. Ale Japonia to tylko pierwszy etap, w zasadzie początek całej rozgrywki. Drugi, o wiele ważniejszy etap będzie w kwietniu, kiedy ekipa FN popłynie na małą, malutką wysepkę na Morzu Śródziemnym.

Czytając o wydarzeniu na plaży w Hitachi muszę przyznać, że jest to chyba jeden z najlepiej opisanych przypadków CE III w XIX wieku. Zachowały się nawet ryciny z precyzyjnymi symbolami, które były na powierzchni UFO.

 

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

Czy w książce Misja jest ukryty kod? Jedna z internautek twierdzi, że tak. Przekaz odczytany w ten sposób jest poruszający i nie jest na pewno przypadkiem. Rzecz jest fascynująca - szczegóły wkrótce.

UFO24

więcej na: emilcin.com

Czw, 24 lip 2025 08:46 | 22 lipca 2025: Dwóch mężczyzn w miejscowości Giby (wieś o charakterze letniskowym w Polsce położona w województwie podlaskim, w powiecie sejneńskim) widziało przelot trzech jasno świecących obiektów, które tworzyły na niebie formację trójkąta. Obiekty poruszały się bardzo szybko, świadkowie wykluczają drony. Przelot był w całkowitej ciszy. Dwóch z nich zarejestrowało przelot telefonami komórkowymi. [...]

Dziennik Pokładowy

Środa, 27 sierpnia 2025 | 86-letni mężczyzna był gotowy poddać się operacji w gabinecie chirurgicznym. Chciał poznać tajemnicę związaną z objawieniem maryjnym, którego był świadkiem jako kilkuletni chłopiec.

czytaj dalej

FILM FN

To może być statek obcych. Co naprawdę leci przez Układ Słoneczny?

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.