Dziś jest:
Niedziela, 6 października 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
#Dzień 271: Święte pisma mówią „Twoje ciało j...
Święte pisma mówią „Twoje ciało jest świątynią Boga”, „Twoje życie jest bezcennym dobrem”, „Nie ma nieprzezwyciężalnych trudności!”
Być może odpowiesz na to: „W porządku, ale przecież zdarzają się samobójstwa. Jak fakt ten da się pogodzić ze stwierdzeniem, że nie ma nieprzezwyciężalnych trudności? Jeśli wszystkie trudności dają się pokonać, dlaczego niektórzy ludzie odbierają sobie życie? „
Twoje spostrzeżenie jest mądre, usprawiedliwione i dlatego ważne. Istnieją dusze, które mają trudności z wejściem w ciało i z pozostaniem w nim. Uciekają one od ziemskiego świata i pogrążają się w marzeniach o tamtym świecie.
Jaźń takiego człowieka marzy o tamtym świecie. Pamięta ona dokładnie przeżytą tam szczęśliwość i dąży wszelkimi sposobami do jej ponownego osiągnięcia.
U niektórych ludzi ta tęsknota jest szczególnie silna. Mają oni duże problemy, żeby się całkowicie inkarnować. Samobójstwo wydaje się dlatego być dla nich „dobrą możliwością”, aby uciec od problemów.
Ta iluzja wpędza ich w dobrowolnie wybraną śmierć. Jednak zaraz po odebraniu sobie życia doświadczają, że dobrowolna śmierć bardzo utrudnia wstęp do tamtego świata. Ponadto okazuje się, że potrzebują oni wiele pomocy, aby znaleźć tam swoje miejsce.
Kiedy w końcu ponownie się narodzą, stykają się z dokładnie tymi samymi problemami, od których chcieli w poprzednim życiu uciec, i z powodu których popełnili samobójstwo.
W ten sposób uczą się, jak gdyby z pierwszej ręki, że ucieczka, a szczególnie samobójstwo, nie jest żadnym rozwiązaniem, i że wcześniej lub później muszą stawić czoło wszystkim trudnościom, jakie stają na ich drodze.
Z tego punktu widzenia rzeczywiście żadna sytuacja nie jest zbyt trudna. Warunkiem jest jednak, że nie traktujesz świata zewnętrznego (maja) jako ostatecznego sensu i celu, uznajesz problemy za podstawową możliwość, aby móc duchowo wzrastać, oraz że nie zapominasz w trudnych chwilach zwracać się do energii źródła. Spróbuj tego chociaż raz a zauważysz, że z jednej strony wzrastasz, z drugiej zaś twoje problemy się kurczą. To jedyna ścieżka prowadząca do szczęścia. Innej nie ma.
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie