Dziś jest:
Sobota, 23 stycznia 2021
Życie to momenty szczęśliwe i te gorsze, które następują po sobie niczym kolejne przychodzące fale. Nie złorzecz, tylko rozkoszuj się tymi falami niczym serfer, który traktuje je jak wyzwanie, ale także radość ze ślizgania się po ich szczytach.
Alan Wilson Watts – brytyjski filozof
Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie. Adres email do wysyłania historii do działu "Pytania do FN": pytania@nautilus.org.pl
[...] Dzień dobry Załogo !
Mam do Was pytanie, na które nie potrafię nigdzie znaleźć rzetelnej i wyczerpującej odpowiedzi. Chodzi o tatuowanie ciała. Posiadanie tatuażu w dzisiejszych czasach stało się bardzo modne. Wystarczy popatrzeć na ludzi, zwłaszcza młodych, by zauważyć, że z roku na rok liczba osób mających nawet niewielki tatuaż jest coraz większa. Ludzie traktują tatuaż jedynie jako ozdobę ciała. Tymczasem mam wątpliwości czy nie oddziałuje na posiadacza w sposób, który wpływa ja jego życie/los/przeznaczenie/karmę i nie otwiera go na wpływ świata, powiedzmy, niematerialnego. Jestem wierzący i wiem, że Kościół sprzeciwia się tatuowaniu ciała. Jako powód podaje fakt, że zarówno nasza dusza jak i ciało należą do Boga i dla naszego dobra nie powinniśmy zmieniać tego, co stworzył; tak jak czynienie dobra przybliża naszą duszę do Boga, a złe postępowanie oddala, tak permanentne ozdabianie ciała (niezależenie od treści tatuażu) może wpływać na człowieka niekorzystnie. W tym miejscu niektórzy mogą stwierdzić, że Kościół przesadza, nie zna się, czepia się, itd, itp. Ale... Oglądając kilka różnych filmów dokumentalnych, w których tzw. łowcy duchów badali miejsca nawiedzone zauważyłem, że w miejscach, gdzie występowały nawiedzenia demoniczne najbardziej narażone na ewentualne ataki demonów były właśnie osoby posiadające tatuaż. Wśród plemion Indiańskich tatuaże szczególnie często posiadali szamani. Być może dlatego, że (tak jak środki psychoaktywne) ułatwiały im kontakt z "zaświatami"...? Bardzo ciekawi mnie ten temat. Uważam, je jeśli z pozoru niewinny tatuaż może zaburzać ścieżkę rozwoju naszej duszy i/lub w sposób niezamierzony eksponować na wpływ świata duchów to warto o tym wiedzieć. Może znacie ten temat i moglibyście go opisać? Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź.
Pozdrawiam Was serdecznie,
[...]
P.S. Dzięki za lata Waszej niestrudzonej pracy. Robicie dobrą robotę. Mam tylko do Was ogromną prośbę: abyście, tak jak do tej pory, zawsze mieli otwarte głowy i nigdy nie zakładali, że coś jest na pewno, albo czegoś na pewno nie ma (mam tu na myśli również sprawy, których prawdziwość potwierdzają tysiące historii ludzi i wydają się być nieomalże dogmatami). Bo jak mówią mądrzy ludzie: "pewność jest dla tych co myślą mniej", a (dodam od siebie) prawda tylko dla tych, którzy są otwarci, by ją przyjąć.
(Moje dane tylko do wiadomości)
Dziękujemy za przesłanie pytania. Jest bardzo ciekawe, choć nie mamy żadnych informacji na ten temat. Nie ma wątpliwości, że tatuaż zakłóca naturę. Nie można wykluczyć, że ma on pewne skutki uboczne, których ludzie nie są oczywiście świadomi.
Śr, 26 sie 2020 11:29 | ocena: -1
magdakowalska48 | Załogant
Pon, 24 sie 2020 21:24 | ocena: -2
majomir | Załogant
Pon, 24 sie 2020 08:12 | ocena: + 4
Orion_1957 | Załogant
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Dziennik Pokładowy
FILM FN
WIZJA O CHŁOPCU, KTÓRY ZAMORDUJE CZŁOWIEKA
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie
Pon, 31 sie 2020 15:49 | brak oceny
Empatka11 | Załogant
Co do duchowości-ciężko mi stwierdzić czy mają jakiekolwiek wpływ, jestem posiadaczką jednego, bardzo małego i nie zauważyłam by przez ostatnie 10 lat coś się działo ze mną, co zaburzułoby mój rozwój duchowy. Może po prostu jest za mały;)
Znam za to dwóch księży, którzy są dosyć mocno wytatuowani, są bardzo pozytywnymi ludźmi, a z tego co mi wiadomo nikt nie nałożył na nich żadnej ekskomuniki z tegoż tytułu