Dziś jest:
Piątek, 5 grudnia 2025

Życie niemal na pewno ma sens.
/A. Einstein/

XXI Piętro
HISTORIE PRZESŁANE PRZEZ ZAŁOGANTÓW
Wyślij swoją historię - kliknij, aby rozwinąć formularz

Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie.
Adres email do wysyłania historii do działu "XXI Piętro": xxi@nautilus.org.pl

Twoje imię i nazwisko lub pseudonim

Twój email lub telefon

Treść wiadomości

Zabezpieczenie przeciw-botowe

Ilość UFO na obrazie




NIEZWYKŁE SNY, A W TLE ŚMIERĆ NASZYCH BLISKICH
Nie, 10 gru 2023 21:31 | komentarze: brak czytany: 3839x

[wiadomość z 21 kwietnia 2021] Cześć załogo! Zwierzę się Wam z przeżyć związanych ze śmiercią mojej babci i snem o zmarłym dziadku.

Kiedy moja babcia żyła, na laptop mówiła "klapa": "Klapa na stole i łoglundają". W dzień, kiedy dostała udaru, szłam z synem (miał wtedy 3 lata) ulicę dalej do mamy i babci. Całą drogę, wierzcie lub nie, miałam w głowie piosenkę Guns'n'Roses "November rain". Leciała, huczała w głowie, jakby ktoś puścił płytę z tą muzyką.

Zaszłam z Kamilem do babci i mamy, mama zrobiła kawę, babcia była milcząca i zajmowała się ściąganiem prania z balkonu. Podobno w ten dzień się pokłóciły, bo babcia poszła do piwnicy układać drzewo, a było lato, czerwiec, więc kupę za wcześnie. Mama podała kawę, a babcia kiedy usiadła w fotelu nie mogła już złapać kubka, była jak pijana. Dostała udar, po trzech dniach zmarła w szpitalu. W dzień załatwiania formalności popsuł nam się laptop, spaliła się płyta główna, to nic. Ze Śląska przyjechał z narzeczoną mój chrzestny, brat mamy. Mamie stało się coś stało z telefonem, że nie mogła obdzwonić rodziny, że będzie pogrzeb. Tak, jakby babcia nie chciała nic załatwiać. W dzień pogrzebu, na mszy św., ksiądz mówił kazanie jakby oderwany od rzeczywistości. Zamiast o śmierci, mówił o ludziach żyjących w nieformalnym związku, a na twarzy był jakby pijany. Wuja, już po stypie u mamy w domu, mówił, że chyba babcia natchnęła księdza, że tak mówił na kazaniu jakby o nim i o Ewie. Zapalnowali ślub cywilny i pobrali się kilka lat później. Teraz żyją szczęśliwie.

Druga opowieść jest o moim nieżyjącym dziadku. Ten sen przyszedł do mnie w pół roku po śmierci dziadka, przed świętem Bożego Ciała. Była podobno burza w nocy, ja nic nie słyszałam, tylko śniłam o dziadku. Dziadek do nas przyszedł. Pytam się go, jak to możliwe, przecież nie żyjesz. A grób? Co z grobem, rozkopany? A on mi na to: tam już nic nie ma. Uśmiechnął się, był w zielono-pomarańczowej poświacie. I obudziłam się.

[dane do wiad. FN]

[wiadomość otrzymaliśmy 21 kwietnia 2021]  Dzień Dobry,

Chciałabym opisać moje ciekawe doświadczenie związane ze snem. Kiedyś w śnie znalazłam się w pomieszczeniu w którym znajdowało się łóżko z leżącą na nim moją babcią (jeszcze żyje) bardzo szybko odzyskałam świadomość. Jak zwykle kompletnie nie wiedziałam co zrobić. Podczas odzyskiwania świadomości w śnie, a robię to tak po prostu bez żadnych ćwiczeń w tym kierunku, zazwyczaj działam impulsywnie i moja przygoda bardzo szybko się kończy.

Tak też było w tym przypadku: odzyskałam świadomość, pobiegłam do mojej babci i zapytałam czy wie że jesteśmy we śnie, na to ona odpowiedziała takim strasznym głosem jak z horroru: "tak, ale nic Ci nie powiem". W tym momencie poczułam bardzo silne szarpnięcie do tyłu i w górę, tak jakby ktoś mnie złapał za ramiona i pociągnął. Wpadłam w wir, zaczęłam kręcić się w kółko, to co widziałam i słyszałam przypominało szum, zakłócenia jak nie ma programu w telewizorze. Byłam przez całą tą drogę świadoma, po chwili otworzyłam oczy.

Poczułam dokładnie że od momentu zakończenia snu, do momentu otwarcia oczu minęło z 5-7 sekund. Po obudzeniu się byłam zafascynowana tym co się stało, to dla mnie potwierdzenie że podczas snu naprawdę podróżujemy poza ciało.

[dane do wiadomość FN]


 

Jeden z czytelników serwisu FN przygotowuje materiały dzwoniąc do osób, które zgłosiły się do FN, gdyż przeżyły coś niezwykłego. Oto jeden z najnowszym materiałów p. Pawła:






* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

Czy w książce Misja jest ukryty kod? Jedna z internautek twierdzi, że tak. Przekaz odczytany w ten sposób jest poruszający i nie jest na pewno przypadkiem. Rzecz jest fascynująca - szczegóły wkrótce.

UFO24

więcej na: emilcin.com

Czw, 24 lip 2025 08:46 | 22 lipca 2025: Dwóch mężczyzn w miejscowości Giby (wieś o charakterze letniskowym w Polsce położona w województwie podlaskim, w powiecie sejneńskim) widziało przelot trzech jasno świecących obiektów, które tworzyły na niebie formację trójkąta. Obiekty poruszały się bardzo szybko, świadkowie wykluczają drony. Przelot był w całkowitej ciszy. Dwóch z nich zarejestrowało przelot telefonami komórkowymi. [...]

Dziennik Pokładowy

Środa, 27 sierpnia 2025 | 86-letni mężczyzna był gotowy poddać się operacji w gabinecie chirurgicznym. Chciał poznać tajemnicę związaną z objawieniem maryjnym, którego był świadkiem jako kilkuletni chłopiec.

czytaj dalej

FILM FN

To może być statek obcych. Co naprawdę leci przez Układ Słoneczny?

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.